Sprawdź, ile naprawdę kosztuje internet z promocji
27 listopada 2018

Podpowiadamy jak policzyć prawdziwy koszt internetu dostarczanego na podstawie umowy terminowej: 12 lub 24-miesięcznej.
Podpisując z dostawcą internetu umowę terminową – zawieraną zwykle na 12 lub 24 miesięcy, możemy spotkać się z atrakcyjnie brzmiącymi ofertami cenowymi. Ale uwaga: w wielu przypadkach obniżona cena abonamentu obowiązuje tylko przez pierwsze miesiące umowy. Następnie wzrasta. Warto dokładnie policzyć i porównać koszty dostępnych ofert. Posłużmy się prostym przykładem.
Załóżmy, że na naszym osiedlu dostępne są oferty Netii, Orange i lokalnego operatora. A my szukamy niedrogiej taryfy rzędu 100 Mb/s.
W Netii dwuletnia taryfa o prędkości 150 Mb/s dostępna jest przez pierwsze pół roku za darmo. Później cena wynosi 50 złotych miesięcznie. 6 x 0zł + 18 x 50 zł + aktywacja 49zł, daje nam kwotę 949 złotych (w skali 2 lat).
Orange Światłowód o prędkości 100 Mb/s będzie nas kosztował 39,90 złotych miesięcznie w pierwszym roku umowy oraz 69,99 złotych miesięcznie w drugim. 2 x 39,99zł +12 x 69,99zł, daje nam – przy bezpłatnej aktywacji – kwotę 1319,76 złotych.
Lokalny operator oferuje – załóżmy, że 100 Mb/s za 49,90 złotych miesięcznie, ze stałą ceną przez cały dwuletni okres umowy. Plus aktywację za złotówkę. 24 x 49,90zł + 1 zł = 1198,60 złotych.
Jak nietrudno policzyć, różnica cenowa pomiędzy najtańszą a najdroższą dostępną ofertą wynosi w tym przypadku ponad 370 złotych. Nie widać tego na pierwszy rzut oka, lecz może być to już odczuwalne dla naszego portfela. Zawsze warto przeprowadzić stosowne obliczenia.
Nasza rada
Zbierz oferty od operatorów świadczących usługi w Twojej lokalizacji, korzystając z wyszukiwarki Pana Wybieraka. Dla Twojej wygody, obliczyliśmy średnią cenę miesięczną w każdej ofercie (uwzględniając rabaty i uśredniając koszty). Porównaj. Skontaktuj się z naszym doradcą by potwierdzić szczegóły oferty. Analizując oferty, weź pod uwagę także inne ich parametry. Cena jest ważna, ale nie zawsze najtańsza oferta będzie tą, której szukasz.
Chcesz wiedzieć, które z aktualnych ofert okazują się najatrakcyjniejsze? – Sprawdź to jednym kliknięciem i zapoznaj się z rankingiem przygotowanym przez Pana Wybieraka: top 5 ofert internetu stacjonarnego i mobilnego.

Wykładowca na studiach dziennikarskich specjalizujący się w obszarze nowych mediów. Jego domeną są technologie mobilne oraz dziennikarstwo internetowe. Zajmuje się projektowaniem nowych rozwiązań oraz optymalizacją serwisów WWW. Prowadzi zaawansowane projekty związane z analityką user experience. Wędkarz i gracz rugby – choć to dość oryginalne połączenie pasji, to jednak sam zainteresowany praktykuje to od lat.
Powiązane artykuły

Szukałem routera do internetu mobilnego w domu. Na co zwrócić uwagę?
Nasza rada Decyzja o dołożeniu dodatkowego łącza LTE w domu…

Pakiety internetowe w telefonie – jak to działa? Oto wszystko, co warto wiedzieć
Nasza rada Dzięki pakietom internetowym możesz korzystać z sieci…

Jak zmienić operatora internetu? Moim zdaniem kluczowa jest analiza aktualnych ofert
Nasza rada Zmiana dostawcy internetu domowego to dziś…
Najnowsze artykuły

Stworzyłem w domu odrębne pasma internetu dla siebie, dzieci i gości. A oto wnioski
Nasza rada Czy warto rozdzielać domowe Wi-Fi na różne pasma?…

Kupiłem wzmacniacz sygnału Wi-Fi do mieszkania. Warto – co za różnica!
Nasza rada Czy słaby sygnał Wi-Fi potrafi wyprowadzić człowieka…

Przeniosłem router do innego pokoju. Jak wpłynęło to na aplikacje TV?
Nasza rada Zmiana miejsca routera Wi-Fi może wydawać…
Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%
Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów
To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!
Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!