Netflix od kablówki – czy takie rozwiązanie się opłaca?

Netflix kusił, kusi i kusić będzie – co do tego nie ma wątpliwości. I stąd wyraźny trend: kablówki zapewniają promocje ofert telewizji i internetu zawierające w pakiecie właśnie dostęp do Netflixa. Czy to ma sens i warte jest uwagi ze strony abonentów? 

Pierwszą tego typu promocję Netflixa zaproponował T-Mobile. Nie jest oczywiście kablówką, ale zapoczątkował wyraźny trend, w którym dostęp do atrakcyjnego VOD jest magnesem w kontekście szerszej oferty. W przypadku T-Mobile chodziło o światłowód – platforma video stała się niejako dodatkiem do internetu. Tak powstało prawo serii. Kolejną marką, która wprowadziła Netflix do pakietów promocyjnych była Platforma Canal+. Obecnie kolejnym operatorem – już stricte z grona kablowych – jest Vectra. I choć model jej jest nieco inny niż wcześniejsze propozycje – vouchery do wykorzystania – schemat pozostaje niezmienny. 

Netflix jest jednym z fundamentów promocji. 

Jak wygląda to w praktyce? Spójrzmy na ofertę Vectry. Operator zapewnia oficjalnie “Netflix na sześć miesięcy w prezencie”. Trudno nie zwrócić tu uwagi na kwestię komunikacji, ponieważ potencjalny klient może odczytać tę informację jako wiadomość o półrocznym okresie w prezencie (a następnie 12-miesięcznym, pełnopłatnym). Zdecydowanie korzystniejszym marketingowo przekazem byłaby zapewne informacja o prezencie z voucherem na Netflix na pół roku – bez dalszych zobowiązań, co zdecydowanie mogłoby wpłynąć na postrzeganie oferty. 

Nie wchodząc jednak w specyfikę komunikacji pomiędzy operatorami a klientami, warto zastanowić się, czy Netflix od kablówki się opłaca. 

Perspektywa kablówki: impuls zakupowy wsparty mocną marką

Operatorzy telewizji nie mają większego wyjścia – muszą szukać rozwiązań promocyjnych, które sprawią, że oferty TV będą jeszcze atrakcyjne. Widać wyraźnie bowiem – szczególnie po młodszym pokoleniu, pod które tworzy się już politykę sprzedażową – że zainteresowanie samą telewizją spada. To efekt przechodzenia do internetu. Nieprzypadkowo aż 60 proc. Polaków – jak pokazał raport Projekt Cyfrowizja V – byłoby bardziej skłonnych zapłacić regularnie za Netflix niż za usługi TV. Powodem takich decyzji są według badanych:

• lepsza niż w telewizji oferta seriali filmów
• możliwość włączenia programu w dowolnym momencie
• oglądanie na dowolnych urządzeniach
• brak reklam
• łatwość zakończenia subskrypcji w dowolnym czasie. 

W efekcie Netflix – pierwsze skojarzenie z rozrywką VOD – staje się tym elementem, który ma przyciągnąć odbiorców do oferty kablówki czy operatora innych usług telekomunikacyjnych. 

Co ciekawe, trend polski nie jest niczym nowym. Pierwszym krajem, w którym dostęp do Netflixa był możliwy przez telewizję kablową była Holandia. Tam lokalny UPC wdrożył tę opcję już w 2017 r. Operator zapewnił możliwość logowania się do Netflixa z poziomu ekranu TV – bez aplikacji czy zewnętrznych urządzeń, co poszerzyło możliwości pozyskania klientów. 

Czy Netflix od kablówki się opłaca abonentowi?

Ceny Netflix to – według stanu na styczeń 2021 r. – to:

• 34 zł – pakiet podstawowy
• 43 zł – pakiet standard
• 52 zł – pakiet premium. 

Spójrzmy w tym kontekście na ofertę Vectry. Tu możliwych jest kilka ciekawych wariantów. 

• 59,99 zł – pakiet TV Złoty i Netflix w prezencie na 6 miesięcy
• 124,99 zł – pakiet TV+internet i Netflix w prezencie na 1 rok
• 149,99 zł – pakiet TV+internet i Netflix w prezencie na 1 rok.

W pierwszej z tych opcji klient dostaje dostęp do 133 kanałów TV i pół roku Netflixa za kwotę odpowiadającą wariantowi Premium od amerykańskiego giganta VOD. Całkiem sensowna oferta. Jeszcze ciekawiej wyglądają pakiety internetu z telewizją. Spójrzmy na drugi z wariantów. Jego cena to niespełna 125 zł i kryje w sobie:

• 600 Mb/s internetu
• 168 kanałów TV
• nowoczesny dekoder Smart 4K
• pakiet Eleven
• pakiet Cinemax
• TV Online. 

Oczywiście okrasza to wszystko roczny Netflix. Przyjmując, że klient dotychczas płaci za niego oddzielnie i wydaje 52 zł/mc, trudno w pozostałej kwocie (73 zł) znaleźć takie połączenie telewizji i internetu. Są więc realne korzyści i to dla obu stron. 

Jest tu jednak jeden warunek. Netflix zapewnia możliwość użytkowania go na kilku urządzeniach, a więc pod różnymi adresami. W efekcie naturalne jest, że koszt kilkudziesięciu zł rozkłada się na rodzinę – np. trzy siostry. W praktyce więc płacą miesięcznie za dostęp kilkanaście zł. Jeśli tak się dzieje, kwestia opłacalności pakietu staje pod znakiem zapytania. / Grafiki: materiały Vectra. 

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.