Testowałem koncert Buffo przez internet. Wnioski? To przyszłość

Czy transmisje spektakli teatralnych i wydarzeń kulturalnych przez internet to tylko pandemiczny wyjątek od reguły, czy przyszłe realia kultury? Naiwnością byłoby sądzić, że gdy już koronawirus przeminie (bo przeminąć kiedyś musi), ludzie będą zdecydowanie bardziej chętnie wybierać transmisję w sieci niż realną wizytę w teatrze. 

Jednak nie ma wątpliwości, że internet otwiera nowe możliwości dla artystów – jakość takiego spektaklu w niczym nie ustępuje temu oglądanemu bezpośrednio w teatrze. 

Transmisja z teatru przez internet

Czy warto oglądać teatr lub koncert przez internet? Testowałem to na przykładzie sylwestrowego pokazu Studio Buffo – teatru muzycznego, który bardzo dobrze odnajduje się w pandemicznych realiach, gdzie głównym kanałem przekazu staje się sieć. Regularnie prezentuje koncerty, w których artyści nawiązują muzycznie do różnych kręgów geograficznych. Był wieczór włoski, był rosyjski, są też inne plany tematyczne. Idealne do tego, by spotkać się w gronie rodziny i znajomych oraz poobcować w tych specyficznych czasach z kulturą nieco inną niż ta spod znaku disco-polo z Podlasia. 

Nie wchodząc jednak w sferę czysto artystyczną i muzyczną; skupmy się na kwestiach technicznych. Czy można stworzyć dobry spektakl muzyczny wykorzystując do tego internet? Buffo pokazuje, że tak. 

Łatwość łączenia – intuicyjny wirtualny bilet

Spójrzmy najpierw na samą procedurę zakupową. Buffo zapewnia sprzedaż biletów przez internet – w niczym nie różni się to od tradycyjnej formuły zakupowej na zwykłe koncerty. Po przelewie, na e-mail przychodzi plik w formacie pdf, który zawiera kod do logowania. Po wejściu na stronę teatru wystarczy go wpisać, by przenieść się – wręcz dosłownie – na widownię Buffo. 

Ważne jednak, by w miarę możliwości zrobić to na smartfonie i dopiero z niego udostępnić widok na telewizor poprzez Wi-Fi. Próba uruchomienia w przeglądarce w formie aplikacji na telewizorze nie zadziałała. Za to już streaming ze smartfona na ekran był bezproblemowy i łatwiejszy. Zdecydowanie cała procedura nie była skomplikowana – nawet osoby nie zaawansowane technologicznie nie powinny mieć z tym problemów. 

Jakość streamingu przez internet

Największe obawy oczywiście powinien budzić sam przekaz. Z premedytacją na testy wybraliśmy sylwestrowy pokaz zakładając, że:

• będzie budził duże zainteresowanie, a więc i spore grono osób łączących się przez internet
• stanowi wizytówkę teatru, a więc zawierać będzie szczególnie dużo efektów wizualnych czy dźwiękowych.

Problemów od strony technicznej nie było. Transmisja z teatru muzycznego przez internet przebiegała sprawnie, bez opóźnień czy irytujących zawieszeń transmisji. Można było wręcz odnieść wrażenie, że spektakl oglądano w telewizji, a nie przy wykorzystaniu łącza. Co ważne, nie był to internet światłowodowy. Transmisję zorganizowano w mieszkaniu, gdzie internet od jednego z popularnych operatorów nie przekracza 300 Mb/s. To ważne: wcale nie trzeba mieć sieci bijącej rekordy prędkości, by cieszyć się zaawansowaną transmisją online. A pamiętajmy o tym, że w niedalekiej przyszłości masowo na rynek wchodzi już internet 5G – on zapewni bezproblemową jakość tego typu rozrywki.

Obraz i dźwięk w trybie online

Bardzo ważne w przypadku teatru muzycznego jest to, by wraz z ciekawą oprawą wizualną – a tu Janusz Józefowicz, Janusz Stokłosa i Natasza Urbańska oraz cały zespół wykonali doskonałą pracę – zapewnić odpowiedni dźwięk. W sytuacji, gdy wiele osób kładzie na to szczególny nacisk i rozprowadza go przez system nagłaśniający, streaming przez internet musi być wyjątkowo dopracowany. Pod tym względem transmisja z teatru Buffo również była zaskoczeniem. Bardzo pozytywnym; wrażenia dźwiękowe godne były sytuacji, w której ogląda się spektakl na żywo z teatru. Idealnie tę jakość prezentowały np. solowe występy muzyków – transmisja zapewniała ich jakość na szczególnym poziomie. 

Będzie więc internet nową płaszczyzną dotarcia do odbiorców – zapewnia atrakcyjne możliwości rozrywki dla osób, które np. nie chcą lub nie mogą wybrać się na spektakl. Atrakcyjne ceny biletów sprawiają, że pokazy przez internet nie będą konkurencją dla tradycji – raczej bardzo ciekawą formą uzupełnienia dotychczasowej formuły teatrów muzycznych.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.