Aktualności

Jak internet odbiera widzów kinom przez koronawirus

Internet kablówki kina Multimedia Polska platformy streamingowe VOD

Rewolucja czy okazjonalne przypadki? Premiery filmowe – być może, w skali polskiej – całkiem głośne przeniosły się do internetu; skoro kina zostały zamknięte przez koronawirusa, dystrybutorzy tam szukają przestrzeni do zaintrygowania widzów oraz zarobku. To nowy trend, który jednak może na stałe zmienić mapę filmowej rozrywki – szczególnie w kontekście serwisów VOD. 

“Sala samobójców. Hejter” miała potencjał na potężne przejęcie rynku kinowego wiosną tego roku. Do multipleksów trafił 6 marca. Premiera filmu Jana Komasy przeszła właściwie bez echa. Zamiast w kinie można go obejrzeć w VOD. Zapewnia go przez internet Player.pl, a na swoich materiałach prasowych – pod hasłem “Premiera prosto z kina!” – promuje go Multimedia Polska w e-mailach do abonentów. Z kolei polski horror “W lesie dziś nie zaśnie nikt” miał mieć premierę 13 marca 2020 r. Pech, zbiegła się z początkami powszechnej mobilizacji koronowirusowej. Co zrobił Next Film jako dystrybutor filmu? Przeniósł go do internetu – produkcja znalazła się w ofercie Netflixa. 

W sytuacji, gdy dostęp do kin jest wykluczony, to internet stacjonarny i domowe zacisze stają się drogą do odbiorcy. I tak jak koronawirus sprawia, że pracodawcy mogą całkowicie inaczej patrzeć na to, jak skuteczna może być praca zdalna, tak epidemia może zmienić spojrzenie na dystrybucję filmów. 

Ceny biletów w kinie a podczas seansu domowego

Choć właściciele kin obniżyli absurdalnie wysokie gdzieniegdzie ceny biletów, są one nadal spore w porównaniu do spotkania domowego. Zakładając wyjście dwóch osób, liczyć trzeba się z – po obniżkach i przy uruchomieniu kin – z wydatkiem nieco ponad 30 zł. Na tym samym pułapie cenowym można uruchomić “Salę samobójców. Hejter”. Przyjaciele zaproszeni na seans obejrzą go gratis, a koszt popcornu i coli będzie zdecydowanie niższy. Ironicznie na to patrząc, można też liczyć na to, że mniej w sali – domowej – będzie osób rozmawiających przez telefon czy też spędzających seans na totalnej konsumpcji. 

Oczywiście kino to atrakcje same w sobie: duży ekran, wyjście z domu, inny poziom dźwięku. Z drugiej strony – internet zapewni doskonałą jakość obrazu, telewizory i projektory zapewniają coraz większe (dosłownie) wrażenia, a wyprawa do kina może nie być już aż taką atrakcją, jak dotychczas, skoro hit filmowy można mieć w dowolnej godzinie, dowolnego dnia. 

Nowa przestrzeń dla operatorów telewizji?

Trend, w jakim idzie kino pokazuje jeszcze jedno – to operatorzy kablówek czy ogólnie telewizji mają nowe pole rozwoju usług. Szybki i stabilny internet dla domu staje się fundamentem oferty; możliwość prezentacji kinowych hitów stanie się mocnym impulsem promocyjnym. Hasło, którym promowane są filmy w Multimediach Polska – “Przenieś kino do domu!” – nie jest nad wyrost. 

Spójrzmy bowiem na to, gdzie dzisiejszy odbiorca szuka treści o nowych filmach. Ostatni raport Omnichannel pokazuje, że ponad 90 proc. osób wykorzystuje do tego internet. Do tego aż 64 proc. kupuje bilety do kina również w sieci. Tak więc cały proces odbywa się online – wyłącznie swoista “ostatnia mila” (używając terminologii logistycznej) to etap stacjonarny. Nic nie stoi na przeszkodzie, by duże marki kablowe – dysponując własnymi VOD – zmieniły również ten sektor w produkt cyfrowy. 

Polska idzie do kina – liczby robią wrażenie

Jest o kogo walczyć – Polska to wyjątkowo chłonny i atrakcyjny rynek kinowy. Według badań z kilku ostatnich lat, do kin przeciętnie co roku chodziło ok. 40 mln widzów – oczywiście to wynik biorąc pod uwagę fakt, że większość odwiedza je na kilka lub kilkanaście filmów w skali całego sezonu. Koronawirus i epidemia, która zamknęła społeczność w domach może w ciekawym kierunku poprowadzić relacje między twórcami, dystrybutorami a kinami i serwisami VOD. Jeśli bowiem ceny biletów – czy też opłat dla VOD – utrzymane będą na tym samym poziomie jak w kinach, platformy streamingowe mogą przyciągnąć tysiące odbiorców ceniących sobie oglądanie filmów w domach. Kina stają się pośrednikami, którzy mogą okazać się zbędni.

telewizja + internet
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

2 komentarzy
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%

Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów

Panwybierak.pl to porównywarka ofert dostawców Internetu, telewizji i telefonu. W jednym miejscu porównasz najlepsze oferty dostępne w Twoim budynku. Zamawiając na panwybierak.pl nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, ustalimy dla Ciebie dogodny i szybki termin bezpłatnej dostawy usług i umowy.

testimonial.author

To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!

mobiRANK.pl
testimonial.author

Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!

Paweł z Krakowa

Mówią o nas

  • UKE
  • antyweb logo
  • speedtest logo
  • money logo
  • wirtualna polska