Odległość od TV. Czy korzystasz z ekranu prawidłowo?

Choć odległość od TV postrzegana jest przez pryzmat przede wszystkim zdrowia, argumenty o niszczącym się wzroku mogą do odbiorców nie trafić. Ale jeśli spojrzymy na kwestię komfortu oglądania telewizji czy jakiegokolwiek innego formatu? Prawidłowa odległość od ekranu przekłada się nie tylko na eksploatację oczu, ale i wygodę.

65-calowy telewizor dumnie wiszący na ścianie lub stojący tuż pod nią to centrum domowej rozrywki, ale i generator potężnej gamy kolorów dla naszych zmysłów. Jeśli jest w salonie, który mógłby przy odrobinie pracy zmienić się w kawałek boiska do koszykówki – uda się te cechy ukryć. Jeśli jednak skuszeni reklamą Kowalscy umieszczą swój nowy TV w dużym pokoju w bloku – na kilkunastu metrach kwadratowych – oglądanie czegokolwiek stanie się wyjątkowo uciążliwe. Korzystanie z telewizora można w pewien sposób przyrównać do korzystania ze smartfona – kto gotowy jest patrzeć w dynamicznie zmieniający się na nim obraz z perspektywy kilkunastu centymetrów?

Z przypadku telewizora jest podobnie. By dawał poczucie komfortowego oglądania, odległość TV musi być pochodną zarówno rozmiaru ekranu jak i przestrzeni wnętrza. A w tle tych parametrów pozostaje jeszcze rozdzielczość ekranu.

Jak dobrać telewizor do pomieszczenia?

Wbrew temu, co konsekwentnie próbują wtłoczyć w świadomość konsumentów producenci, więcej wcale nie oznacza lepiej! 65-calowy ekran będzie w niewielkim pomieszczeniu wyglądał groteskowo, a odbiorców zacznie prędzej lub później wizualnie męczyć. Spokojny wieczór z przygaszonym światłem i włączonym filmem stanie się nie przyjemnością, ale uciążliwością dla gałek, zmysłów i próbującego pogodzić to mózgu.

Odległość do TV jest kluczowa dla optymalnego korzystania z dobrodziejstw, jakie daje nowoczesny ekran. Analizy producentów wskazują, że w przypadku standardowych telewizorów Full HD, na każdy cal ekranu przypadać powinny ponad 4 cm. Tak więc, wybierając telewizor 50-calowy, to minimum 2 m wolnej przestrzeni. I oczywiście można tę wartość spełnić. Jednak telewizja okaże się znacznie lepiej przyswajalna, jeśli ekran znajdzie się nieco dalej, nawet 3 m od odbiorcy. Warto w tym kontekście spojrzeć na przekątną ekranu a odległość od odbiornika. W przypadku telewizorów 50-calowych, zalecany jest margines nawet na poziomie 3-4,5 m – w pełni daje to komfort korzystania z wartości 1080p.

Symboliczna granica 30 stopni

Analizując odległość od TV, dobrze myśleć kategoriami nie samych metrów czy centymetrów, ale kąta widzenia. To podejście promowane przez Society of Motion Pictures and Television Engineers – stowarzyszenia branży multimedialnej. Jej stanowisko jest precyzyjne. Odbiorca powinien siedzieć naprzeciwko ekranu tak, by – będąc naprzeciw środka ekranu – kąt jego widzenia operował w przedziale 26-36 stopni. Teoretycznie najlepszą głębie wrażeń osiągnie przy warttości 30 stopni kąta widzenia. Jednocześnie, SMPTE zastrzega, by odległość nie była mniejsza niż dwukrotność szerokości ekranu. Z drugiej strony – maksymalna nie powinna przekraczać pięciokrotności.

Odległość od telewizora a praktyka

Załóżmy odbiornik o standardowej rozdzielczości 1920×1080. Jeśli widz ma zobaczyć treść w pełni wyraźnie, maksymalna odległość od ekranu nie powinna przekraczać:

• 1,27 m – przekątna 32 cali
• 1,47 m – przekątna 37 cali
• 1,66 m – przekątna 42 cali
• 1,98 m – przekątna 50 cali
• 2,50 m – przekątna 65 cali

Wartości te wskazują optymalny poziom do funkcjonowania w realiach Full HD; niczym dziwnym nie powinno być jednak ulokowanie odbiornika nieco dalej – to kwestia własnych upodobań. Światło eksponowane przez telewizor znajdujący się pobliżu fotela może w dłuższej perspektywie stać się uciążliwe.

Co na to producent?

Spójrzmy, jakie zalecenia ma w kontekście odległości od TV Sony; ten producent najbardziej precyzyjnie reguluje założenia wobec poszczególnych wymiarów ekranu:

• ok. 80 cm przy przekątnej 22 cali
• 1 metr przy przekątnej 26 cali
• 1,2 metra przy przekątnej 32 cali
• 1,5 metra przy przekątnej 40 cali
• 1,7 metra przy przekątnej 46 cali
• 1,9 metra przy przekątnej 50 cali
• 2,1 metra przy przekątnej 55 cali
• 2,4 metra przy przekątnej 65 cali

Odrębną kategorią w zestawieniu opracowanym przez Sony są telewizory 4K. Ze względu na diametralnie inne postrzeganie rozdzielczości i komfortu używania ekranu, przy odbiorniku 84-calowym, do wygodnego oglądania wystarczy zaledwie 1,6 m, a więc wartość odpowiadająca przeciętnym, niewielkim telewizorom Full HD.

Na te wartości warto spojrzeć przez pryzmat tego, do czego wykorzystywany na co dzień będzie telewizor. Jeśli celem jest wyłącznie kablówka, inwestycja w warianty 4K mija się celem – odbiornik nie będzie używał swoich bogatych możliwości. Im bardziej zaawansowane pomysły na jego eksploatację, tym bardziej warto kierować się ku rozwiązaniom z wyższej półki. A odległość od TV powinna stanowić złoty środek między założeniami producentów, a własnymi odczuciami w salonie.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.