e-Doręczenia przez internet. Jak przekierować pisma na e-mail?

Internet wkracza na dobre w codzienność urzędową. Od 1 października 2021 r. każdy obywatel będzie mógł skorzystać z możliwości, które zapewniają e-doręczenia. Ich założenie jest proste. Koniec z oczekiwaniem na korespondencję urzędową w formie papierowej. Państwo wykorzysta do tego potencjał internetu. 

Ustawa o e-doręczeniach i wdrożeniu wysyłek internetowych przeszła już przez Sejm i czeka wyłącznie na podpis prezydenta. W jej efekcie, od jesieni 2021 r. każdy będzie miał wybór, czy chce otrzymywać pisma z urzędów – administracji krajowej, skarbówki czy też jednostek samorządowych – w tradycyjnej formie papierowej, czy też bezpośrednio na e-mail. Usługa internetowego doręczenia będzie w pełni dobrowolna i bezpłatna. To od danej osoby uzależnione zostanie to, w której formie otrzyma swoją korespondencję. 

Czy doręczenie przez internet będzie wiążące?

Tak – mimo zastosowania internetu i wirtualnego charakteru tej korespondencji, każde e-doręczenie ma status wysłanego tradycyjnego listu poleconego – oczywiście za potwierdzeniem odbioru. Tak więc to fakt zaistniałej wysyłki będzie dowodem przekazania korespondencji. Po stronie odbiorcy jest więc np. zadbanie o to, by jego e-mail nie był przepełniony czy też ważny list urzędowy nie wpadł do spamu lub został odebrany przez osobę do tego niepowołaną. 

Rewolucja internetowa na poczcie

To jedno z najbardziej odważnych wdrożeń technologii internetowej w rozwiązania pocztowe. Potwierdza to Tomasz Zdzikot. Prezes Poczty Polskiej mówi: 

Śmiało można powiedzieć, że e-doręczenia oznaczają rewolucję w komunikowaniu się obywateli z urzędami. Kluczową rolę w tym procesie będzie odgrywać Poczta Polska. Zamiana korespondencji papierowej w cyfrową jest nieuchronna. Intensywnie przygotowujemy się w Poczcie do zinformatyzowania procesu i dostrzegamy, jak bardzo pandemia przyspieszyła ten trend. Docenienie znaczenia, jakie Poczta Polska pełni w państwie polskim i jego komunikacyjnym krwioobiegu  jest powodem do dumy, ale też ogromnym wyzwaniem. Jestem pewien, że pocztowcy wywiążą się z tego zadania.

Czy internet na poczcie będzie bezpieczny?

Według zapowiedzi, Poczta Polska wdroży sieciowe e-doręczenia zachowując wszelkie standardy e-bezpieczeństwa – zgodne z normami europejskimi. Zapowiada m.in, że – jako strona trzecia – nie będzie miała dostępu do korespondencji przekazywanej w ramach e-doręczeń. Weryfikować ten stan ma niezależny audytor. Sama forma e-doręczeń przez internet różnić się będzie od tradycyjnego e-maila. Można się np. spodziewać dodatkowych zabezpieczeń. Widać to np. po listach, jakie trafiają na skrzynki e-mail z banków czy funduszy inwestycyjnych. One są chronione np. kodem podawanym przy rejestracji lub np. numerem PESEL, który trzeba podać przy otwieraniu danego pliku. 

Rewolucja internetowa – czy raczej ewolucja – następować ma krok po kroku. Choć e-doręczenia przez internet trafiać będą od października 2021 r., to np. przesyłki sądowe dostarczane w ten sposób zostaną dopiero od roku 2029.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.