Przeniosłem router do innego pokoju. Jak wpłynęło to na aplikacje TV?
10 września 2025

Zmiana miejsca routera Wi-Fi może wydawać się błahostką – ot, przestawiamy urządzenie na inne biurko czy półkę. Przekonałem się jednak na własnej skórze, że taka operacja potrafi wywrócić domową sieć do góry nogami. Gdy przeniosłem router do innego pokoju (na tym samym poziomie mieszkania), sygnał Wi-Fi wyraźnie osłabł. Efekt? Aplikacja Vectra TV na Smart TV, z której korzystam zamiast kablówki, zaczęła sprawiać problemy.
Obraz się zacinał, programy długo się buforowały, a czasem aplikacja w ogóle traciła połączenie z internetem. Co poszło nie tak i jak to naprawić?
Słabsze Wi-Fi po przeniesieniu routera. Ależ to irytuje!

Na początek warto zrozumieć, dlaczego przeniesienie routera w inne miejsce pogorszyło zasięg sieci. Router Wi-Fi rozsyła sygnał radiowy po całym domu, ale ten sygnał napotyka po drodze różne przeszkody. Ściany (zwłaszcza grube, nośne ściany żelbetowe), meble czy inne urządzenia elektroniczne mogą znacząco osłabiać sygnał i wpływać na jakość połączenia. W moim przypadku router wylądował w pokoju oddzielonym od salonu (gdzie stoi telewizor) ścianą i kilkoma meblami. To wystarczyło, by sygnał Wi-Fi przy telewizorze znacznie osłabł.
Wcześniej router stał bliżej centrum mieszkania, a sygnał bez problemu docierał do Smart TV. Po przeprowadzce sprzętu do innego pokoju okazało się, że w miejscu, gdzie stoi telewizor, Wi-Fi łapie już ledwie dwie kreski zasięgu. Trudno się dziwić, że zaczęły się kłopoty – im słabszy sygnał, tym niższa prędkość i stabilność połączenia. To trochę tak, jakbyśmy oddalili się od nadajnika radiowego: im dalej, tym więcej szumów i zakłóceń. Podobnie jest z Wi-Fi – dystans i przeszkody fizyczne osłabiają fale radiowe.
Co więcej, pasmo Wi-Fi również ma znaczenie dla efektywnego działania sieci. Nowoczesne routery najczęściej działają w dwóch pasmach: 2,4 GHz oraz 5 GHz. Pasmo 2,4 GHz oferuje większy zasięg (lepiej przenika przez ściany), ale jest wolniejsze i bardziej podatne na zakłócenia, bo korzysta z niego mnóstwo urządzeń (np. sąsiadujące sieci Wi-Fi, mikrofalówki, telefony bezprzewodowe). Z kolei pasmo 5 GHz jest znacznie szybsze i mniej zatłoczone, ale ma mniejszy zasięg. Możliwe, że wcześniej telewizor łączył się z routerem na częstotliwości 5 GHz, zapewniając szybki internet do streamingu. Po przeniesieniu routera sygnał 5 GHz mógł już nie dosięgać TV, więc urządzenie przełączyło się na 2,4 GHz – a tam prędkość spadła. W efekcie streaming wideo zaczął się zacinać, bo pasmo 2,4 GHz, choć dalszego zasięgu, nie zapewnia takiej szybkości i stabilności jak 5 GHz.
Problemy z aplikacją Vectra TV – co się stało?
Aplikacja Vectra TV (tzw. TV Smart od Vectry) to wygodne rozwiązanie, bo pozwala oglądać telewizję przez internet na Smart TV, bez podłączania dekodera kablowego. Jestem absolutnym fanem tego rozwiązania – praktycznie zrezygnowałem z dotychczasowego dekodera, a TV (głównie kanały sportowe, informacyjne i muzyczne) oglądam via internet.
I właśnie to jest kluczowe – jej działanie w 100% zależy od jakości łącza internetowego. W moim przypadku nagłe pogorszenie Wi-Fi uwidoczniło się właśnie podczas korzystania z tej aplikacji. Objawy? Dłuższe buforowanie kanałów, spadek jakości obrazu, a momentami komunikaty o utracie połączenia. Innymi słowy – telewizor przestał sobie radzić ze strumieniowaniem obrazu na żywo, bo Wi-Fi stało się zbyt wolne lub niestabilne.
Jaki internet warto wybrać? Oto aktualny ranking ofert PanWybierak.pl.

65.00 zł
miesięcznieInternet światłowodowy 300 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
300 Mb/s
Wysyłanie
50 Mb/s
Modem WiFi
w cenie

router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

75.01 zł
miesięcznieInternet światłowodowy do 1 Gb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
1000 Mb/s
Wysyłanie
300 Mb/s
Modem WiFi
4,99 zł/mies.

Router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

49.99 zł
miesięcznieInternet stacjonarny 300 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
300 Mb/s
Wysyłanie
40 Mb/s
Modem WiFi
4,99 zł/mies.

router Wi-Fi

64.90 zł
miesięcznieInternet światłowodowy 600 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
600 Mb/s
Wysyłanie
120 Mb/s
Modem WiFi
1 zł/akt.

router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

65.00 zł
miesięcznieInternet stacjonarny do 600 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
600 Mb/s
Wysyłanie
100 Mb/s
Modem WiFi
w cenie

router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

29.00 zł
miesięcznieInternet światłowodowy 1 Gb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
1000 Mb/s
Wysyłanie
1000 Mb/s
Modem WiFi
w cenie

router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

75.00 zł
miesięcznieInternet światłowodowy 300 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
300 Mb/s
Wysyłanie
25 Mb/s
Modem WiFi
w cenie

router Wi-Fi

Prezenty tylko na panwybierak.pl

64.99 zł
miesięcznieInternet stacjonarny 300 Mb/s
Zobacz więcejLimit danych
bez limitu
Pobieranie
300 Mb/s
Wysyłanie
25 Mb/s
Modem WiFi
w cenie

router Wi-Fi
W praktyce streaming video wymaga w miarę szybkiego i stabilnego łącza. Dla telewizji HD często zaleca się co najmniej kilka Mb/s przepustowości i niski ping, by obraz był płynny. Gdy sygnał Wi-Fi słabnie, prędkość spada poniżej wymaganego poziomu i zaczynają się przycinki. Zapewne to właśnie mnie spotkało po przeniesieniu routera – tam, gdzie wcześniej miałem np. 50 Mb/s przez Wi-Fi, nagle zostało może 5 Mb/s ze spadkami do zera przy chwilowych utratach zasięgu. Vectra TV, podobnie jak Netflix czy YouTube, adaptuje jakość do szybkości łącza, więc obraz mógł stać się bardziej rozmyty. A gdy łącze robi się naprawdę słabe, aplikacja może w ogóle przestać odtwarzać kanał.
Warto podkreślić, że wcześniej nie było problemów – więc winowajcą okazało się nie samo urządzenie telewizyjne czy aplikacja, a właśnie zmiana w sieci Wi-Fi. To dobra wiadomość, bo oznacza, że aby naprawić sytuację, nie muszę rezygnować z usługi TV przez aplikację ani wzywać serwisu – wystarczy poprawić zasięg i jakość Wi-Fi w domu.
Dlaczego lokalizacja routera jest kluczowa?

Historie takie jak moja nie są rzadkością. Umiejscowienie routera ma kluczowe znaczenie dla pokrycia sygnałem całego mieszkania. Jeśli postawimy router w rogu mieszkania, sygnał może ledwo docierać do przeciwległego końca. Dlatego zwykle zaleca się stawianie routera w centralnym punkcie domu, na otwartej przestrzeni i na wysokości ok. 1,5 metra. W żadnym wypadku nie chowamy go głęboko do szafy czy do zamkniętej szafki – bo wtedy już pierwsza bariera (ścianka mebla) tłumi sygnał. Ja, niestety, przenosząc router, popełniłem błąd – trafił on na biurko pod ścianą, obok monitora i lampy, czyli w otoczenie niesprzyjające rozchodzeniu się fal radiowych.
W dodatku, tak jak wspominałem wcześniej, przeszkody architektoniczne zrobiły swoje. Wiele mieszkań (zwłaszcza w blokach) ma ściany z żelbetu lub cegły, które są trudne do sforsowania dla sygnału Wi-Fi. Każda ściana osłabia sygnał, a im więcej ścian po drodze między routerem a urządzeniem, tym gorzej. Jeśli dodamy do tego zakłócenia od innych sieci (sąsiadów) czy sprzętów domowych, otrzymujemy koktajl problemów z zasięgiem.
W moim przypadku router trafił do pokoju, który nie jest najgorszym możliwym miejscem, ale jednak oddala go od salonu. Gdybym mieszkał w domu piętrowym i wyniósł router np. na strych, skutki byłyby jeszcze bardziej odczuwalne – piętro stropu działa niczym tarcza blokująca Wi-Fi. Na szczęście w obrębie jednego poziomu da się to stosunkowo łatwo naprawić, sięgając po odpowiednie rozwiązania poprawiające zasięg Wi-Fi.
Jak poprawić zasięg i jakość Wi-Fi? Możliwe rozwiązania
Skoro już wiemy, co było przyczyną kłopotów (czyli słaby sygnał Wi-Fi przy telewizorze spowodowany przestawieniem routera), czas przejść do najważniejszego – jak to naprawić. Na szczęście jest kilka sposobów, by wzmocnić sygnał Wi-Fi w domu i znów cieszyć się płynnym działaniem aplikacji Smart TV. Oto one:
- Przemyślane ustawienie routera. Najprostszy krok to ponowne ustawienie routera w optymalnym miejscu. Jeśli to możliwe, postaraj się ulokować router bardziej centralnie względem głównych urządzeń (komputer, TV, konsole) i na otwartej przestrzeni. Dobrze, by router stał wysoko (np. na szafce, a nie na podłodze) – wtedy sygnał rozchodzi się równomiernie po całym pomieszczeniu. Unikaj otoczenia pełnego metalu i elektroniki – nie stawiaj routera tuż obok telewizora, mikrofalówki czy w pobliżu grzejników. Każdy z tych elementów może zakłócać i tłumić Wi-Fi. Czasem już samo przestawienie routera o parę metrów potrafi dużo zmienić. Jeżeli wcześniej działał dobrze w salonie, rozważ powrót do poprzedniej lokalizacji lub kompromis – np. postawienie go na korytarzu między pokojami, by odległość do TV się zmniejszyła. Pamiętaj też, by anteny routera skierować pionowo do góry, jeśli są zewnętrzne – to zwykle najlepsza orientacja dla zasięgu.
- Zmiana ustawień Wi-Fi (kanał i pasmo). Zanim zainwestujesz w nowe urządzenia, sprawdź konfigurację swojego routera. Być może Twoja sieć Wi-Fi działa na zatłoczonym kanale, szczególnie jeśli mieszkasz w bloku. W panelu administracyjnym routera można zmienić kanał nadawania – wybierz mniej obciążony (pomocne są aplikacje typu Wi-Fi Analyzer, pokazujące zajętość kanałów). Wiele nowych routerów samoczynnie dobiera optymalny kanał, ale warto to zweryfikować. Ponadto upewnij się, że telewizor łączy się z właściwym pasmem. Jeśli do tej pory korzystał z 5 GHz i teraz ma z tym problem, możesz spróbować podłączyć Smart TV do sieci 2,4 GHz, by zwiększyć zasięg kosztem prędkości – czasem stabilniejsze wolniejsze łącze jest lepsze do streamingu niż szybsze, które ciągle rwie. Alternatywnie, jeśli TV obsługuje tylko 2,4 GHz, a do routera nie jest bardzo daleko, warto sprawdzić, czy włączenie pasma 5 GHz (i podłączenie do niego urządzeń wymagających dużej przepustowości) nie poprawi sytuacji. Generalnie pasmo 5 GHz zalecane jest dla urządzeń, które potrzebują szybkiego internetu do streamingu czy grania – oczywiście w zasięgu tego pasma. Z kolei 2,4 GHz lepiej obsłuży odległe zakątki domu kosztem prędkości. Dobre rozdzielenie urządzeń między pasma może odciążyć sieć.
- Wzmacniacz sygnału Wi-Fi (repeater). To stosunkowo niedrogie i proste rozwiązanie, gdy potrzebujemy poprawić zasięg w konkretnym miejscu. Wzmacniacz (repeater) to małe urządzenie, które odbiera sygnał Wi-Fi z routera i retransmituje go dalej. W praktyce działa to tak, że wtykamy repeater do gniazdka elektrycznego gdzieś pomiędzy routerem a pomieszczeniem, w którym Wi-Fi jest słabe. Urządzenie łączy się z naszym routerem bezprzewodowo i tworzy dalej tę samą sieć (lub rozszerza istniejącą). Kluczowe jest, by ustawić wzmacniacz tam, gdzie sygnał jest jeszcze w miarę przyzwoity, ale zaczyna słabnąć – wtedy „podłapie” on Wi-Fi i dośle je dalej. U mnie idealnym miejscem mógłby być korytarz między pokojami. Konfiguracja repeatera jest zazwyczaj banalna (często sprowadza się do naciśnięcia przycisku WPS lub skorzystania z aplikacji). Zaleta wzmacniacza: cena i prostota – podstawowe modele można kupić za kilkadziesiąt złotych, a instalacja trwa parę minut. Wada: repeatery nie zawsze zachowują pełną prędkość oryginalnej sieci (czasem redukują przepustowość o ok. połowę) i mogą zwiększać opóźnienia. Mimo to, do typowego oglądania TV w HD powinny wystarczyć, jeśli tylko zapewnią stabilny sygnał w miejscu, gdzie wcześniej go brakowało.
- System Wi-Fi Mesh. To bardziej zaawansowane (i kosztowniejsze) rozwiązanie, ale za to najskuteczniejsze w pokryciu domu sygnałem. Sieć mesh składa się z kilku punktów dostępowych (tzw. węzłów lub satelitów) rozstawionych w różnych miejscach mieszkania, które wspólnie tworzą jednolitą sieć Wi-Fi. W odróżnieniu od pojedynczego routera czy pojedynczego wzmacniacza, mesh to zespół współpracujących urządzeń. Przykładowo, można kupić zestaw dwóch-trzech modułów – jeden podłączamy do modemu/dostawu internetu jako główny router, a pozostałe rozstawiamy w innych pokojach. Urządzenia mesh komunikują się ze sobą, przekazując dane optymalną trasą, dzięki czemu eliminują martwe strefy zasięgu. Dla użytkownika sieć mesh jest wygodna, bo widzi jedną nazwę Wi-Fi w całym domu, a sprzęt sam dba o to, by urządzenia (telefon, TV itp.) łączyły się z najsilniejszym węzłem. W efekcie chodząc po domu nie tracisz zasięgu. Zalety mesh: świetna stabilność i zasięg, prosta konfiguracja (większość nowoczesnych systemów mesh obsłużysz przez aplikację w smartfonie), skalowalność (zawsze możesz dokupić kolejny moduł, jeśli zmienisz mieszkanie na większe). Wady: cena (systemy mesh są droższe niż zwykłe routery, choć pojawiają się też przystępne cenowo modele) i potencjalnie nieco bardziej skomplikowany wybór sprzętu (trzeba dobrać system o odpowiedniej liczbie węzłów do powierzchni domu). Mesh poleca się zwłaszcza w dużych mieszkaniach, piętrowych domach lub miejscach o nietypowym układzie pomieszczeń, gdzie zwykły router nie daje rady. W moim przypadku mieszkanie nie jest ogromne, ale doceniłbym mesh choćby po to, by mieć pełny zasięg zarówno w salonie, jak i w tym przeniesionym routerem pokoju – wtedy telewizor zawsze połączy się z najbliższym węzłem Wi-Fi i problemy znikną.
- Kabel ethernet lub PLC. Choć tematem jest Wi-Fi, nie można zapomnieć o starym, dobrym kablu. Jeżeli Twój telewizor stoi daleko od routera, a ściany zabijają sygnał bezprzewodowy, najbardziej niezawodnym rozwiązaniem będzie podłączenie TV kablem Ethernet bezpośrednio do routera. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe lub wygodne – nikt nie chce potykać się o kabel biegnący przez pół mieszkania. Warto jednak wiedzieć, że istnieją np. adaptery PLC (Power Line Communication), które pozwalają przesłać internet przez istniejącą sieć elektryczną w ścianach. Taki adapter składa się z dwóch modułów – jeden wpinasz koło routera (i łączysz go kablem z routerem), drugi wpinasz przy telewizorze (i kablem do TV). Sygnał idzie po kablach elektrycznych między tymi modułami. To rozwiązanie bywa przydatne, gdy Wi-Fi absolutnie nie daje rady, a nie chcemy kuć ścian dla poprowadzenia nowego kabla sieciowego. Pamiętaj jednak, że efektywność PLC zależy od instalacji elektrycznej – przy starych lub bardzo rozbudowanych obwodach bywa różnie z wydajnością. Mimo wszystko, kabel (bezpośredni lub w formie PLC) zapewni najwyższą stabilność – streaming powinien wtedy działać jak złoto, bo eliminujemy problem radia Wi-Fi.
Nieco zmian i znów oglądam TV bez zacięć przez internet
Przeniesienie routera do innego pokoju okazało się dla mnie szybkim sprawdzianem domowej sieci. Sygnał Wi-Fi radykalnie osłabł, a wraz z nim pojawiły się problemy z usługą TV przez internet. Na szczęście to sytuacja, którą można łatwo opanować. Wystarczy zrozumieć, że kluczowe jest odpowiednie pokrycie mieszkania sygnałem Wi-Fi, a to osiągniemy poprzez właściwe umiejscowienie routera i ewentualne skorzystanie z dodatkowych urządzeń wspomagających sieć.
U mnie obyło się bez rezygnacji z ulubionych programów – postawiłem na mały wzmacniacz sygnału, który usnął martwą strefę Wi-Fi w salonie. Już po kilku minutach konfiguracji telewizor pokazywał pełne kreski zasięgu, a aplikacja Vectra TV znów działa płynnie. Inni wybiorą może sieć mesh dla maksymalnej wygody, albo po prostu przestawią router z powrotem na lepsze miejsce. Niezależnie od metody cel jest ten sam: silne, stabilne Wi-Fi w każdym kącie mieszkania.
Jeśli więc kiedykolwiek Wasza ulubiona aplikacja TV zacznie kaprysić po zmianach w domowej sieci, wiecie już, gdzie szukać przyczyny. Czasem jeden ruch routerem potrafi namieszać – ale od czego mamy technologię, by zaradzić takim problemom? Teraz już bez przeszkód mogę zasiąść przed telewizorem i cieszyć się serialem, nie martwiąc się o buforujący obraz. A następnym razem, zanim przestawię router, dobrze przemyślę jego nową lokalizację.

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.
Powiązane artykuły

Pakiety internetowe w telefonie – jak to działa? Oto wszystko, co warto wiedzieć
Słabsze Wi-Fi po przeniesieniu…

Jak zmienić operatora internetu? Moim zdaniem kluczowa jest analiza aktualnych ofert
Słabsze Wi-Fi po przeniesieniu…
Najnowsze artykuły

Przeniosłem router do innego pokoju. Jak wpłynęło to na aplikacje TV?
Słabsze Wi-Fi po przeniesieniu…

TOYA odpala „Student Net”. Internet z krótką umową i dodatkami dla studentów
Słabsze Wi-Fi po przeniesieniu…
Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%
Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów
To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!
Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!