Podatek cyfrowy na Netflix i HBO. Czy ceny za VOD wzrosną?
1 lipca 2020
Jeśli wkrótce ceny za Netflix, HBO i inne serwisy VOD zapewniające filmy i seriale przez internet wzrosną, będzie to bez cienia wątpliwości efekt podatku nałożonego na nadawców. Jak pokazują wyliczenia, np. Netflix będzie musiał do polskiego budżetu zapłacić ponad 6 mln zł. I trudno spodziewać się, by on – jak i inni dostawcy filmów i seriali – pokrywali podatek z własnej kieszeni; przerzucą to zapewne na odbiorców.
Opodatkowanie HBO, Netflixa oraz innych marek zapewniających rozrywkę przez internet to efekt zmian, jakie niesie podatek audiowizualny. Według prawa będzie to 1,5 proc. przychodu wygenerowanego po ściągnięciu opłat od klientów wykorzystujących serwisy VOD oraz reklam emitowanych podczas nadawanych produkcji. Zmiana wchodzi w życie od 1 lipca 2020 r. Została wprowadzona podczas uruchomienia tarczy antykryzysowej 3.0. Pieniądze pozyskane w ten sposób mają trafić do budżetu, a następnie do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Kto zapłaci podatek cyfrowy?
Lista marek objętych opodatkowaniem jest spora. W sumie to ponad 150 serwisów internetowych, które aktywnie działają na polskim rynku rozrywki przez internet. Choć pierwszym skojarzeniem są Netflix i HBO, podatek od przychodu obejmie też oczywiście mniejszych graczy na rynku. To np. Amazon czy dobrze znana Ipla, która od lat bardzo intensywnie zdobywa klientów zamawiających transmisje sportowe w sieci.
Spółki czy też marki, które są zarejestrowane poza Polską zapłacą podatek wyłącznie od tej skali przychodów, które są wygenerowane w kraju. Co ciekawe, zwolnienie z opłaty obejmie te firmy, których liczba abonentów jest mniejsza niż 1 proc. klientów korzystających z usługi internetu szerokopasmowego w Polsce. W ten sposób ustawodawca chce objąć podatkiem naprawdę liderów rynku sieciowego, a nie np. serwisy dopiero budujące swoją pozycję w wirtualnym świecie.
Podatek cyfrowy a kwoty
Oczywiście największy podatek do zapłaty będzie miał Netflix. Według wyliczeń serwisu Wirtualnemedia może być to ok. 6,5 mln zł. Jeśli więc przyjąć, że – to dane z sierpnia 2019 r. – konto na Netflixie ma ok. 0,7 mln Polaków, rozłożenie podatku na użytkowników oznaczałoby wzrost o kilka zł w skali kwartału.
Innym dużym nadawcą objętym podatkiem cyfrowym byłby serwis Ipla, którego opłata sięgać będzie ok. 4 mln zł. Mniejszy, na poziomie 1,5 mln zł byłby w przypadku należącego do TVN Player.pl. Objęty podatkiem będzie również serwis filmowy Cda.pl – tu kwota ma sięgać ok. 0,6 mln zł.
Nie ma na razie żadnych komentarzy przedstawicieli tych marek czy nowy podatek stanie się ich kosztem, czy też kwoty te zostaną przełożone na użytkowników – np. w formie podwyższonych cen za abonamenty.
Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.
Powiązane artykuły
Światłowód 1 Gb/s z TV4K w Netii – z dodatkami! – można mieć za 110 zł miesięcznie
Kto zapłaci podatek cyfrowy?…
SIMulator internet od T-Mobile, czyli właściwie… co? Oto, jak działa w praktyce
Kto zapłaci podatek cyfrowy?…
W T-Mobile internet mobilny bez limitu szybkości. Kto może z tego skorzystać?
Kto zapłaci podatek cyfrowy?…
Najnowsze artykuły
Vectra uruchamia promocję na Black Week. Światłowód nawet połowę taniej
Kto zapłaci podatek cyfrowy?…
Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%
Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów
To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!
Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!