Kara dla operatora za “naciąganie” klientów ws. oferty

Kara dla operatora Nowa Telefonia to ruch, którym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pokazuje, jak ważna jest przejrzystość i staranność prezentacji oferty. UOKiK zarzucił tej marce nieuczciwe praktyki – np. przedstawianie się jako inny operator. Efekt? Nowa Telefonia zobowiązana została do zapłaty po 60 zł rekompensaty dla każdego wprowadzonego w błąd klienta.

Dotyczy to jednak osób, które pomiędzy 2016 r a 20 sierpnia 2019 r. zgłosiły reklamację do firmy lub skargę do UOKiK. Zarzewiem problemu były oferty ze strony Nowej Telefonii. Operator wykorzystywał to, jak rozbudowany jest rynek firm oferujących TV i internet w Warszawie oraz inne pakiety usług. Według UOKiK spółka, która nie należy do znanych podmiotów w branży miała przedstawiać oferty klientom m.in. prezentując je jako inna marka. 

Łagodne podejście UOKiK wobec Nowej Telefonii

Urząd podkreśla m.in., że wprowadzanie konsumentów w błąd to jedna z podstawowych i najczęściej stosowanych nieuczciwych praktyk na rynku. Błędna z założenia prezentacja oferty czy inne kontrowersyjne zabiegi grożą karą – sięgać może do 10 proc. obrotów spółki. W przypadku Nowej Telefonii – teoretycznego konkurenta przeciętnej kablówki w Warszawie – UOKiK nie był aż tak surowy. Zrezygnował z nałożenia surowej kary finansowej. Zobowiązał Nową Telefonię do tego, by naprawiła skutki swojego działania.

Kara dla operatora za błędne informacje

Oprócz 60-złotowej rekompensaty, spółka Nowa Telefonia musi wykonać kilka innych nakazów sądowych. To m.in.:

• wykonanie przeglądu reklamacji i skarg za okres 2016-2019
• pozytywne rozpatrzenie wspomnianych reklamacji
• umorzenie naliczonych kar dla konsumentów, którzy rozwiązali umowy na skutek nieuwzględnionej reklamacji
• umożliwienie rozwiązania umowy bez kosztów klientom, którzy po skargach pozostają nadal abonentami

Dodatkowo warszawska firma ma zawiadomić swoich abonentów o decyzji UOKiK oraz rekompensacie, która im przysługuje.

Operatorzy zadbają o precyzję informacji?

Rywalizacja na rynku telekomunikacyjnym sprawia, że oferty na telewizję, internet czy telefonię są coraz bardziej atrakcyjne. Jednocześnie jednak klienci – również ci, którzy kontaktują się z działem doradztwa serwisu Pan Wybierak – wskazują, że propozycje ze strony operatorów są nie do końca czytelne. Nie chodzi wyłącznie o sam symboliczny mały druk. To również kwestia nazewnictwa usług – niejasnych np. dla osób nieznających specyfiki internetu – czy warunków promocyjnych.

Najgłośniejsza kara dla kablówki w Polsce ogłoszona została w sierpniu 2019 r. Wtedy UOKiK nałożył ją na UPC Polska. Powodem były niedozwolone klauzule stosowane przez operatora. Dotyczyło to m.in. możliwości jednostronnego podwyższania kwoty abonamentu za kablówkę oraz zmiany warunków zawartych w umowie.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.