Jak utworzyć drugi (i prywatny) numer w telefonie. Nie tylko Dual SIM

Dodatkowy numer w telefonie to już nie kaprys, ale często standard: jest wyjątkowo wiele powodów, dla których warto się na niego zdecydować korzystając z coraz większej liczby technologicznych udogodnień. Jak uruchomić w smartfonie drugi – np. prywatny – numer telefonu?

Konfiguracja dodatkowego numeru w telefonie może mieć niejedno podłoże. Wyraźny rozdział między służbowym a prywatnym? A może niechęć do tego, by prezentować właściwy w serwisach sprzedażowych typu OLX lub Vinted? Sporo osób podaje dodatkowy numer w kontekście portali randkowych typu Tinder. Ma to też podłoże biznesowe – można mieć w jednym telefonie kilka telefonów do różnych działów firmy. Jak widać, możliwości są tu bardzo duże. Jak do tego podejść? 

Rozwiązanie standardowe, czyli druga karta SIM/eSIM

Wiele nowoczesnych smartfonów oferuje obsługę dwóch kart SIM (Dual SIM) lub kombinację karty fizycznej SIM i eSIM. eSIM to cyfrowa wersja karty SIM, która jest wbudowana w telefon i może być aktywowana zdalnie przez operatora.

Fizyczny Dual SIM zakłada, że wykorzystywane są dwa fizyczne sloty na karty. Możesz w ten sposób włożyć dwie karty SIM od różnych operatorów i łatwo przełączać się między nimi. Trzeba oczywiście zwrócić uwagę na – często powodujące zamieszanie – zarządzanie wykonywaniem połączeń czy wysyłką wiadomości. W ustawieniach telefonu możesz określić, który numer ma być używany do połączeń wychodzących, wiadomości SMS oraz danych mobilnych.

Alternatywą jest coraz popularniejszy eSIM, czyli wbudowany w telefon chip, który można zdalnie aktywować i skonfigurować dla różnych operatorów sieciowych. Aby aktywować eSIM, wystarczy zeskanować kod QR dostarczony przez operatora lub skonfigurować eSIM ręcznie w ustawieniach telefonu. Jest to więc niewątpliwie banalnie proste. Dotyczy to także samej obsługi. Np. eSIM umożliwia łatwe przełączanie się między różnymi planami i numerami bez potrzeby wymiany fizycznych kart SIM.

Efekt? To naprawdę wygodne rozwiązanie pozwalające np. na dokładne rozdzielenie życia prywatnego i zawodowego. Dwa numery na jednym urządzeniu pozwalają na wyraźną separację tych kwestii. Nachodzi na to możliwość wyboru najkorzystniejszych planów taryfowych od różnych operatorów, np. jednego dla połączeń/danych, a drugiego dla wiadomości tekstowych.

Opcja eksperymentalna: korzystanie z aplikacji do generowania numeru

Co zamiast SIM lub eSIM? W sieci pojawia się sporo aplikacji, które pozwalają na generowanie wirtualnego numeru telefonu. Takie aplikacje jak Google Voice, Burner czy Line2 oferują drugi numer, który działa w ramach Twojego istniejącego planu danych lub połączenia Wi-Fi.

Działanie nie jest skomplikowane. Po zainstalowaniu aplikacji i rejestracji, możesz wybrać drugi numer, który będzie działał niezależnie od Twojego głównego numeru telefonu. Trzeba mieć jednak świadomość, że tego typu rozwiązania nie są do końca profesjonalne – może np. dochodzić do awarii działania aplikacji.

Usługi oferowane przez operatorów, np. Extra Numer w Play

Sami operatorzy zauważają, że klienci chcą mieć często na jednym urządzeniu kilka różnych numerów. Stąd ich propozycje własne – przykkładem jest Play oferujący usługi typu „Extra Numer”, pozwalające na korzystanie z dodatkowego numeru bez konieczności posiadania drugiej karty SIM.

Usługa ta zazwyczaj wymaga aktywacji przez operatora i może być zarządzana za pośrednictwem aplikacji operatora lub ustawień telefonu.

Czy to w ogóle ma sens?

Tak – kluczową kwestią wydaje się być prywatność. Dodatkowy numer umożliwia oddzielenie życia prywatnego od zawodowego bez konieczności ujawniania osobistego numeru telefonu.

Ważna będzie także możliwość dostosowania drugiego numeru do specyficznych potrzeb, takich jak praca, sprzedaż online czy podróżowanie.

Masz dość niechcianych wiadomości wpadających w formie SMS na Twój telefon? Dodatkowy numer podawany do formularzy to rzeczywista ochrona przed spamem. Używanie drugiego numeru do rejestracji w różnych usługach może pomóc w ochronie głównego numeru przed niechcianymi połączeniami./ FOT: bublikhaus Freepik.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.