5 mitów o tym, jak ładować baterię smartfona
5 marca 2020
Jak ładować smartfona, by wydłużyć żywotność baterii? Błędy w ładowaniu to często efekt mitów. Czego nie wiemy na temat ładowania baterii? Zebraliśmy wszystkie nieprawdziwe informacje na temat smartfonów, w jakie wierzymy.
Współczesne smarftony, z całą ich wszechstronnością i oferowanymi możliwościami, pod jednym względem ustępują klasycznym komórkom. Czasem działania na baterii. Rzeczywistość, w której bez ładowania można było korzystać z telefonu przez tydzień, wydają się być od nas odległa o całą epokę.
W związku z tym, jak dużą niedogodnością potrafi być rozładowująca się zbyt szybko bateria smartfona, wokół ich zasilania powstało wiele mitów. Część z nich wynika z niezrozumienia zasady ich działania. Inne – były może prawdziwe kiedyś, ale w wyniku postępu technologii nie są już aktualne.
Jakie mity na temat ładowania smartfonów powinny już odejść do lamusa?
1. Ładowanie telefonu przez noc jest niebezpieczne
To chyba najpopularniejszy i najczęściej powtarzany mit na temat ładowania telefonu. Według jego logiki świadomi użytkownicy smartfonów ładują swoje urządzenia na bieżąco w ciągu dnia. Nie zostawiają telefonu podłączonego na długo do ładowarki. Dzięki temu rzekomo unikają niebezpiecznego przeładowania telefonu. Miałoby ono znacząco zmniejszać jej pojemność, a nawet prowadzić do niebezpieczeństwa jej uszkodzenia czy wybuchu.
Prawda jest taka, że o ile faktycznie dawne baterie litowo-jonowe mogły mieć ten problem, to współczesne urządzenia radzą sobie dużo lepiej z zarządzaniem energią. Również podczas ładowania. I chociaż faktycznie ładowanie powyżej 80% ma nieco większy wpływ na kondycję baterii, to w praktyce nie warto się tym aż tak bardzo przejmować. W takim razie: jak ładować baterię prawidłowo?
Powody są dwa – po pierwsze nie jest prawdą, że zbyt długie ładowanie może uszkodzić baterię. Po drugie – jej maksymalna pojemność tak czy inaczej będzie się stopniowo zmniejszać w miarę używania. Można to nieco ograniczyć chociażby odłączając telefon od ładowania od czasu do czasu – przy okazji, gdy obudzimy się w środku nocy. Ale zbytnie zaprzątanie sobie tym głowy jest zdecydowaną przesadą.
2. Nową baterię należy “sformatować”
To mit bardzo stary, jeszcze sprzed czasów smartfonów – ale wciąż powtarzany. Całkowicie niesłusznie.
Jasne, być może 20 lat temu nowa bateria niklowo-kadmowa wymagała na początku całkowitego rozładowania i późniejszego naładowania. Jednak w przypadku baterii stosowanych obecnie – litowo-jonowych – jest zgoła odmiennie. Są one od samego początku gotowe do działania ze swoją pełną wydajnością.
Jednocześnie jednak – jak w wielu legendach – i w tej jest ziarno prawdy. O ile nowa bateria litowo-jonowa absolutnie nie wymaga przejścia tego procesu, o tyle warto ją całkowicie rozładować i naładować raz na jakiś czas (np. raz na miesiąc czy dwa) później, w okresie korzystania z telefonu. Może to pomóc skalibrować nieco rozregulowane w toku używania urządzenie podające wartość pozostałej energii.
3. Należy korzystać tylko z oryginalnych kabli i ładowarek
Niemal każdemu użytkownikowi smartfona zdarzyło się kiedyś, że w nagłej potrzebie kupił najtańszy kabel do ładowania, by po zaledwie paru dniach przekonać się, że przestał on działać. Może to prowadzić do niesłusznego (i wygodnego dla producentów) wniosku, że tylko drogie, oryginalne kable i ładowarki zapewniają odpowiednią jakość. Warto pamiętać: jak ładować baterię, by działała długo? Tylko w oparciu o dobre okablowanie.
Prawda jest taka, że o ile nie decydujemy się na faktycznie najtańsze, najgorszej jakości urządzenia, to używany przez nas kabel czy ładowarka nie powinien mieć znaczenia. Przykładowo do iPhone’a niekoniecznie potrzebujemy oryginalnego kabla od Apple’a. Można z powodzeniem kupić o połowę tańszy zamiennik jednego ze znanych producentów i będzie on działał równie dobrze.
Problemy mogą się zacząć dopiero w przypadku faktycznie najtańszych, najgorszej jakości komponentów. Wydając przykładowo 10 złotych na kabel powinniśmy od razu mieć świadomość, co kupujemy.
Nie jest to jednak związane z tym, że w tych oryginalnych, najdroższych kablach stosowane są komponenty tak wysokiej jakości. Raczej z tym, że w tych najtańszych, bezmarkowych, stosowane są te najniższej jakości.
4. Można ograniczyć zużycie baterii zamykając działające aplikacje
Współczesne telefony pozwalają nam na jednoczesne uruchamianie wielu aplikacji. Te, z których nie korzystamy, działają niejako “w tle”. Nasuwa to skojarzenia z wielozadaniowymi systemami operacyjnymi komputerów.
I o ile częściowo skojarzenie to jest prawdziwe, o tyle w praktyce smartfonowa wielozadaniowość działa zgoła inaczej. Szczególnie ważne jest to w przypadku iPhone’ów, które jedynie rezerwują w na poszczególne aplikacje część zasobów, pozwalając na szybkie przełaczanie się między nimi. Nigdy jednak nie pozwalają kilku aplikacjom działać faktycznie jednocześnie.
NIeco inaczej jest w Androidzie, ale i on “nauczył się” przez lata znacznie lepiej zarządzać energią. Dzięki temu programy, z których w danym momencie nie korzystamy są bardzo szybko “odłączane” od zasobów systemowych i nie powodują zużycia baterii.
Mało tego – może wręcz wpłynąć na zwiększenie zużycia energii. Aplikacja uruchomiona “w tle” może mieć nieustannie zarezerwowaną część pamięci operacyjnej, dzięki czemu następnym razem uruchomi się szybciej – zużywając mniej energii.
5. Można uniknąć zużywania się baterii
Ostatni i chyba najważniejszy w zrozumieniu mit. Niezależnie od tego, jak dbać będziemy o swoją baterię, tak czy inaczej wraz z upływem czasu będzie ona oferować coraz mniejszą wydajność.
Nie oznacza to oczywiście, że należy całkowicie zapomnieć o dobrych praktykach. Nie dajmy się jednak zwariować. Bateria po prostu się zużywa i to jest rzeczywistość, której nie da się uniknąć.
Dziennikarz i redaktor; konsekwentny i drążący w detalach ofert analityk zespołu PanWybierak. Wieloletni współpracownik serwisu Wirtualna Polska w dziale Technologie. W internecie – i o internecie – pisze od 2004 r. W przeszłości publicysta serwisów związanych ze środowiskiem gier – m.in. gram.pl, Polygamia.pl, Imperium Gier. Współtwórca podcastu Niezatapialni.
Powiązane artykuły
Światłowód 1 Gb/s z TV4K w Netii – z dodatkami! – można mieć za 110 zł miesięcznie
1. Ładowanie telefonu przez noc…
SIMulator internet od T-Mobile, czyli właściwie… co? Oto, jak działa w praktyce
1. Ładowanie telefonu przez noc…
W T-Mobile internet mobilny bez limitu szybkości. Kto może z tego skorzystać?
1. Ładowanie telefonu przez noc…
Najnowsze artykuły
Vectra uruchamia promocję na Black Week. Światłowód nawet połowę taniej
1. Ładowanie telefonu przez noc…
Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%
Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów
To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!
Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!