Dobre szkło do smartfona uchroni przed… wirusami

Zastanawiasz się, jakie szkło do smartfona wybrać? Warto poczekać. Twórcy doskonałej jakości szkieł Gorilla Glass zaczęli testować je nie tylko pod kątem wytrzymałości na upadki. Nowego typu szkła hartowane do smartfonów mają być zdecydowanie cieńsze niż dotychczas, a jednocześnie zwalczać zarazki. Producent twierdzi, że do czynienia mamy z całkowicie nową generacją akcesoriów do telefonów. 

Nie chodzi wyłącznie tylko samą odporność na zarysowania, choć i tak nowości w branży muszą robić wrażenie. Producenci, widząc wyraźnie jak bardzo smartfony stają się narażone na upadki i uszkodzenia utwardzają materiał do stopnia niewyobrażalnego wcześniej. Np. Nowy Gorilla Glass Victus będzie aż dwa razy bardziej odporny niż jego poprzednik. 

Gorilla Glass jest uznawany za jedno z najlepszych szkieł do smartfona od wprowadzenia szóstej wersji tej linii w 2018 r. Dziś linia Corning jest zalecana zarówno w  przypadku Samsungów jak i produktów Apple. Teraz producent – zakładając, że osiągnął wyjątkowy poziom odporności na upadki – kładzie nacisk na nieco inne sfery. To przede wszystkim odporność na zarysowania. 

Dobre szkło do smartfona powinno wytrzymać upadek z 2 metrów

Tak wynika z analiz Gorilli Glass; testy wykazały, że bez problemów telefon spadał z wysokości ok. 198 cm (6 stóp i 6 cali). Ekran pozostawał bez uszkodzeń. Według szefa jakości w firmie, by szkło hartowane zawiodło niezbędne byłoby połączenie równocześnie dwóch sytuacji – uderzenia oraz zarysowania. 

Nowym trendem producentów będzie lżejsza i cieńsza konstrukcja. Wynika to z oszlifowania ułamków milimetra z podstawowej warstwy. Nowe szkła hartowane do smartfonów będą również lepiej dostosowane do obiektywów kamery. Ponieważ to właśnie ten element uchodzi za szczególnie newralgiczny, szkła będą profilowane tak, by lepiej zabezpieczały właśnie te miejsca, gdzie znajdują się części aparatów. 

Antybakteryjne szkło hartowane do telefonu

Nowością będzie też szkło zwalczające zarazki. Corning chce, by jego produkty – we współpracy z marką Otterbox – miały antybakteryjne zabezpieczenia ekranu. To mogłoby się doskonale wpisać w potrzeby rynku w związku z pandemią koronawirusa. Dodatkowo przed producentami sporo dylematów związanych z nowością, jaką jest internet 5G. Istnieją obawy, że o ile szkło pozostaje dla niego bez znaczenia, ramki aluminiowe mogą zakłócać działanie anten i ograniczać ładowanie bezprzewodowe.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.