Darmowy Netflix, czyli internetowy gigant czuje presję

Darmowy Netlifx? Całkiem niedawno byłoby to nie do pomyślenia, prawda? Tymczasem z jedna z najważniejszych marek rynku internetowo-rozrywkowego zaczyna po prostu oddawać swoje produkcje potencjalnym odbiorcom. Nietypowa forma promocji ma umocnić markę Netflix w świadomości odbiorców w trudnych czasach, gdy na rynek streamingowy wchodzą coraz więksi konkurenci.

HBO już kąsa Netflix (swoją drogą patrząc na różnice jakości w ofercie – nic w tym dziwnego), na rynek wszedł projekt telewizyjny Apple, a odbiorców zaczyna kusić Disney. W tle są mniejsze platformy VOD, które sprawiają, że telewizja schodzi w cień internetu. Jak w takiej sytuacji wybić się na tle konkurencji? Netflix, oferując za darmo określony content idzie w ciekawym kierunku – z pewnością z perspektywy odbiorców. 

Animacja “Klaus” bez opłat dla Netflixa

Spójrzmy bowiem na Polskę. Tu, nie mając abonamentu można zobaczyć film “Klaus”. To animacja, którą Netflix przed świętami nieprzypadkowo promuje na samym przedzie ofert proponowanych klientom. “Klaus” jest pierwszą pełnometrażową animacją Netflixa. Ten opisuje ją następująco:

To historia Jespera, najgorszego adepta jakiego widziała akademia listonoszy. Pewnego dnia zostaje on oddelegowany na biegun północny, gdzie poznaje nauczycielkę Alvie oraz pewnego tajemniczego stolarza imieniem Klaus, który wykonuje zabawki. Ich znajomość wkrótce tchnie nowe życie w ponure miasteczko, które  zaczyna przepełniać radość i szczodrość. To zarazem nietypowa próba przedstawienia genezy świąt Bożego Narodzenia bez uciekania się do magii.

Jak obejrzeć “Klausa” bez opłat? I właśnie tu darmowy Netflix daje pełną swobodę: świąteczna animacja jest dostępna niejako w prezencie. Aby ją odtworzyć nie potrzeba ani konta, ani rejestracji w systemie. Świąteczna produkcja Netflixa to z pewnością nie projekt budżetowy. W polskiej wersji głosy zapewniają np. Wiktor Zborowski czy Anna Dereszowska, a nie anonimowi lektorzy. Udostępnianie go przez Netflix za darmo to już coś więcej niż tylko promocja, ale wyraźny sygnał, że rywalizacja na polu rozrywki przez internet wchodzi w nową fazę.

Bezpłatny odcinek “The Crown”

Podobnie jest w przypadku innego flagowego produktu Netflixa. Na Wyspach za darmo pokazuje przez internet pierwszy odcinek trzeciego sezonu serialu “The Crown”. To produkcja o losach brytyjskiej rodziny królewskiej. I również tu widać, że Netflix chce wykorzystać możliwości jakie daje internet i promocyjne odcinki najważniejszych produkcji. 

Jak będzie wyglądała taka polityka w przyszłości? Nacisk odbiorców na darmowe treści będzie coraz większy. Jednocześnie abonamenty Netflix mogą być postrzegane jako zbyt kosztowne wobec tego co zapewnia konkurencja. Jest to widoczne tym bardziej, że dostęp do zasobów VOD zapewniają – w swoich pakietach – wybrane firmy telekomunikacyjne. W efekcie rozrywka przez internet stanowi część szerszej oferty – sam wydatek na Netflix staje się mniej opłacalny niż jego powiązanie z innymi usługami od telekomu.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.