Tethering ma sens. Na czym polega stworzenie punktu dostępowego?

Tethering to doskonała opcja w sytuacji, gdy dochodzi do awarii internetu. Na czym polega funkcja zapewniana przez operatorów sieci komórkowych i dostępna na smartfonach? 

Tethering jest technologią, dzięki której właściciel urządzenia może wygenerować połączenie z internetem wykorzystując do tego punkt dostępu – tworzony jest on poprzez telefon komórkowy. W efekcie smartfon – utrzymując wszystkie właściwości dotychczasowe – zmienia się w modem. W ten sposób może, poprzez internet mobilny zapewnić sieć innym urządzeniom podpiętym do tej stworzonej spontanicznie sieci. Nie ma znaczenia czy jest to komputer stacjonarny lub laptop, tablet lub np. ekran telewizora – tethering umożliwia skuteczne przekazanie internetu w dowolnym celu. 

Trzeba jednak pamiętać o kluczowej cesze takiego rozwiązania – ograniczeniu transferu internetowego. Tethering bywa kosztowny. Czerpie zasoby w abonamentu komórkowego, więc jeśli ktoś zapomni, że właśnie korzysta z LTE a nie dobrodziejstw jakie daje światłowód domowy, może być zaskoczony efektami.

Tethering – po co uruchamiać taki hotspot?

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, tethering nie jest rozwiązaniem bez znaczenia. Wystarczy awaria internetu, nagłe obciążenie łącza czy dzieci potrzebujące sieci podczas jazdy samochodem, a uruchomienie tetheringu staje się doskonałą alternatywą dla braku gigabajtów. Dzieje się tak szczególnie w sytuacji, gdy użytkownik nie ma standardowego internetu mobilnego – chociażby w formie pendrive’a wtykanego do portu w laptopie. 

Smartfony umożliwiają trzy opcje tetheringu. Jeśli potrzebne jest przekazanie internetu na dane urządzenie, korzystne będzie podłączenie przez USB – umożliwi to równoczesne ładowanie urządzenia, które będzie narażone na duży wydatek energetyczny. 

Inną opcją jest tethering przez bluetooth; pozwala to na połączenie bezprzewodowe dwóch smartfonów – by jednak działało to sprawnie, muszą być one obok siebie. Będzie to więc korzystne rozwiązanie na wypadek braku internetu podczas podróży samochodowej. 

Trzecią opcją w przypadku tetheringu jest przenośny hotspot w ramach Wi-Fi. W ten sposób tethering uruchomi na smartfonie punkt dostępowy blokowany hasłem. 

Na co zwrócić uwagę uruchamiając tethering

Przede wszystkim: na zużycie internetu. Warto sprawdzić, ile sieci zużywają aplikacje sieciowe oraz np. Netflix. Decyzja o stworzeniu hotspotu bywa spontaniczna i łatwo o nim… zapomnieć. Jeśli w takiej sytuacji właściciel telefonu rozpocznie internetowe surfowanie oraz przeglądanie YouTube’a, zasoby GB od operatorów internetowych mogą szybko się wyczerpać. Pakiety internetu mobilnego są limitowane – to prosta droga do tego, by już na początku okresu rozliczeniowego zużyć zdecydowaną większość ilości miesięcznej. Zagrożenia nie ma tylko wtedy, gdy abonament zakłada sporą liczbę GB – ostatnie oferty firm telefonii komórkowej umożliwiają nawet warianty sporo ponad 50 GB LTE co rozwiązuje problem nagłego deficytu sieciowego. Tethering – o czym też należy pamiętać – ma ograniczenia terytorialne. Innymi słowy: nie będzie działał wszędzie, a tylko tam, gdzie swoim zasięgiem wspiera go dostawca internetu. 

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.