Zdziwisz się widząc, ile internetu pobiera Netflix

Te wyniki muszą robić wrażenie. Według analiz naukowców badających ruch internetowy w 2018 r., ponad połowa danych przesyłanych na komputery w sieci stanowiły materiały video. To platformy streamingowe – od Netflixa przez YouTube po HBO. Wynika z tego, że strumieniowanie wideo to połowa mocy internetu.

Badania wykorzystania internetu zrealizowała firma Sandvine. Analizowała rok 2018. Zaprezentowane wnioski mogą zaskakiwać. Kto spodziewałby się, że materiały video dystrybuowane przez internet to prawie 60 proc. wszystkich danych przesyłanych poprzez sieci?Jak wykorzystujemy internet w inny sposób? 17 proc. ruchu w sieci wygenerowało przeglądanie stron internetowych. Gry online odpowiadają za zaledwie – bo to relatywnie niewiele – 7,8 proc. Media społecznościowe wygenerowały nieco ponad 5 proc. I tu spodziewać można się szczególnych wzrostów z roku na rok.

Netflix pobiera 15 proc. światowego internetu

Tu kolejne zaskoczenie z analizy Sandvine. Skoro ponad połowa internetu wykorzystywana jest na streaming video, co dokładnie generuje tak duże zużycie danych w sieci? Naukowcy Sandvine wskazują, że najbardziej – Netflix. Odpowiada za ok. 15 proc. danych dystrybuowanych przez internet. Niewiele mniej zasobów przejęły video osadzane w treści stron internetowych. Sama platforma YouTube odpowiada za ok. 11,4 proc. danych. Co najbardziej zadziwiające, według szacunków badaczy Netflix może odpowiadać za np. 40 proc. ruchu sieciowego w Stanach Zjednoczonych w przeciętny wieczór. Odbiorcy chcą coraz lepszej jakości obrazu i masowo zastępują telewizję internetem – w efekcie gigant rynku VOD przejmuje tam sieć w sposób niespotykany.

Gry przez internet lepsze niż tradycyjne

Warto przeanalizować również to, co dzieje się na rynku rozrywki. Gry komputowe to już nie rozwiązania uruchamiane z desktopów właścicieli. One również przenoszą się do internetu, co widać po rosnącym zapotrzebowaniu na szybkość sieci. Nawet gry ostatecznie lądujące na urządzeniach kupowane są online – a nie np. stacjonarnie. W efekcie ich pakiety instalacyjne to często dziesiątki gigabajtów danych. To także widać w zapotrzebowaniu na internet – jego zużycie rośnie wraz z premierą np. długo oczekiwanej serii.

Badanie Sandvine Global Internet Phenomena Report przeprowadzono w oparciu o dane, które przekazywali dostawcy internetu. W sumie to ponad 150 podmiotów. W sumie firmy te obsługują ponad 2 mld abonentów.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.