Netflix bez sportu, bez licytacji, ale z cierpliwością
23 września 2019
Netflix przedstawił swoje plany na przyszłość w kontekście listopadowej rewolucji na rynku VOD. Wnioski? Nie spodziewajmy się rewolucji. Gigant, mimo solidnej konkurencji już czającej się na budżety jego klientów, nie wykonuje nerwowych ruchów. Wierzy w magię przyzwyczajenia?
Fakty są jednoznaczne: w listopadzie 2019 r. sytuacja na rynku rozrywki streamingowej zmieni się teoretycznie nie do poznania. Do już ugruntowanych pozycji, jakie mają Netflix i HBO GO dojdzie projekt Apple TV. A na horyzoncie jest jeszcze oczywiście projekt Disney’a. Ktokolwiek spodziewał się nerwowych ruchów ze strony Netflixa, może czuć się zawiedziony. Konsekwentnie chce umacniać pozycję na rynku sieci, rozwijać mariaż internetu z telewizją i dość cierpliwie patrzeć na to, co właściwie stworzą Apple i Disney czy w jaką stronę rozwinie się Amazon Prime Video.
Zobacz: opłata za Netflix wraz z rachunkiem Play – jak to zrobić?
Szef Netflixa Reed Hastings przedstawił ogólne założenia na przyszłość. Co z nich wynika?
To ważne w kontekście tego, że marka zajmuje coraz ważniejszą pozycję w ofertach polskich operatorów TV – od T-Mobile po Play. Jaki będzie Netflix przyszłości?
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo
Hastings jednoznacznie przeciął plotki o tym, że Netflix miałby pokazywać seriale w odcinkach – serwując je cyklicznie. Byłoby to zaprzeczenie wszystkiego, co wiąże się z ich oglądaniem przez internet na tej platformie. Nic bardziej mylnego – tym, czym Netflix rozkochał świat, nadal będzie jego wizytówką.
Poszerzanie zasięgów tylko z telewizją
W sytuacji, gdy Netflix zaczyna być postrzegany przez pryzmat oferty TV, naturalnym pytaniem były jego ewentualne związki o kino. I tu prezes Netflixa był konkretny. Marka ta nadal ma być kojarzona z internetem oraz – to nowość – nieco bardziej z telewizją (tak jest w przypadku łączenia sił Netflix z Canal+). Swoich produkcji w szerszym kontekście kinowym nie planuje.
Wielka Brytania w roli głównej
Czekasz na “The Crown” w listopadzie? Ja również. Ten serial to symbol tego, co planuje Netflix – chce jeszcze bardziej ugruntować swoją pozycję w Wielkiej Brytanii. W 2019 r. wydał tam na produkcję równowartość ok. miliarda dolarów. Jeszcze większa będzie w kolejnym. To w Wielkiej Brytanii chce produkować seriale; planuje też głęboko sięgnąć do lokalnych produkcji. Można przyjąć, że Wyspy mają być drugim obok Hiszpanii europejskim zapleczem Netflixa. Najwyraźniej wewnętrzne analizy wykazały, że to produkcje realizowane z tych krajów – lub oparte na ich klimacie – w kontekście światowym sprawdzają się najlepiej. Patrząc na sukces hiszpańskiego „Domu z papieru” ma to sens.
Zobacz: badania Netflix – Orange ma najlepszą jakość internetu
Jeszcze więcej produkcji własnych
Jak walczyć z konkurencją? Głównie własnym, oryginalnym contentem – te założenia Netflix zna doskonale. Stąd cierpliwe oczekiwanie na ruchy konkurencji – np. Apple, które właśnie ujawniło całkiem mocne premiery na jesienną inaugurację.Hastings zapowiedział inwestycje w seriale – głównie – ale bez szastania pieniędzmi. To najwyraźniej zostawia konkurentom.
Sport? To nie dla Netflixa
Rozwiał jeszcze jedną wątpliwość – kwestię tego, czy Netflix zaangażuje się w rynek sportowy, na którym można równie sporo zyskać jak i stracić. Nie planuje relacji na żywo. Można przyjąć, że ten sektor w przypadku Netflixa pozostanie tylko dodatkiem – np. w formacie filmów dokumentalnych.
Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.
Powiązane artykuły
Światłowód 1 Gb/s z TV4K w Netii – z dodatkami! – można mieć za 110 zł miesięcznie
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo…
SIMulator internet od T-Mobile, czyli właściwie… co? Oto, jak działa w praktyce
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo…
W T-Mobile internet mobilny bez limitu szybkości. Kto może z tego skorzystać?
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo…
Najnowsze artykuły
W Play idzie nowe. Play Box TV zamiast dotychczasowych dekoderów
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo…
Vectra uruchamia promocję na Black Week. Światłowód nawet połowę taniej
Serial? Nadal zaprezentowany kompleksowo…
Porównaj najlepsze oferty operatorów
oszczędź nawet 50%
Pan Wybierak – bezpłatna porównywarka najlepszych ofert operatorów
To jedna z najbardziej kompletnych wyszukiwarek, z trafnym dopasowaniem ofert internetu, telewizji kablowej i telekomów do adresu zamieszkania, z której bardzo chętnie korzystają nasi czytelnicy – polecamy!
Pan Wybierak to świetny serwis, dzięki któremu nie tylko poznałem wszystkie możliwe warianty instalacji internetu w moim miejscu zamieszkania, ale także odkryłem naprawdę tanią ofertę. Ogólnie - rewelacja!