Kanały TV dobierane samodzielnie. Czy masz na to ochotę?

Jeśli tak – jesteś w zdecydowanej większości Polaków. Aż 3/4 z nas – jak pokazuje analiza firmy badawczej PwC – chciałaby mieć możliwość samodzielnego wyboru programów, za które płaci w ramach kablówki czy usługi satelitarnej.

W sytuacji, gdy operatorzy zapewniają coraz bardziej atrakcyjne pakiety na telewizję – połączenia z telefonią komórkową czy internetem – być może, w kontekście usług TV, najciekawszym rozwiązaniem byłaby swoboda użytkownika? Z badania prestiżowego PwC płynie jeden wniosek.  Wydaje się być oczywisty dla każdego użytkownika płatnej telewizji. Mamy zbyt duży dostęp do kanałów, większości z nich zwykle nie używamy. Największą satysfakcję dałaby indywidualizacja, która pozwoliłaby na samodzielny wybór kanałów.

Brzmi to jak mrzonka? Niekoniecznie. Jak na rynku odnalazłby się operator, który dostęp do każdego z kanałów wyceniły by odrębnie, a następnie umożliwił dostęp do wybranego – całkowicie zindywidualizowanego – pakietu usług TV?

Analiza PwC. Czy kablówki dają nam zbyt wiele?

PwC Polska nie ma wątpliwości: odbiorcy płatnej telewizji mają już dosyć wybierania z zestawienia gotowych pakietów kanałów. Oczekują od dostawców treści oferty zdecydowanie bardziej personalizowanej. Co ciekawe, użytkownicy telewizji wcale nie oczekują dostępu do ponad stu kanałów. Bardziej atrakcyjny okazuje się dostęp do np. kilkunastu, ale po własnej analizie potrzeb. Osoby badane przez PwC uznały, że najważniejsze w tym kontekście w ofercie kablówki byłyby programy popularnonaukowe. Nieco mniejszym zainteresowaniem cieszyły się informacyjne.

Na tę analizę warto spojrzeć z innej nieco perspektywy. Tego, ile klient byłby gotowy płacić np. kablówce za każdy kanał we własnym pakiecie. Choć połowa osób nie zaakceptowałaby kosztów wyższych niż 5 zł, aż 16 proc mogłoby przeznaczyć na to do 20 zł na miesiąc. Klienci przeciętnej kablówki – czy też innego dostarczyciela usługi telewizyjnej – chcą coraz wyraźniej wąskiego, ale lepiej sprofilowanego pakietu TV.

Czy telewizja kablowa będzie potrzebna?

Mitem jest – patrząc na wyniki badania PwC – teoria, że kablówki czy TV satelitarna w ciągu dekady przestaną być dla użytkowników atrakcyjne. Choć widoczny jest trend przenoszenia dystrybucji treści do kanałów internetowych, aż połowa badanych uważa, że za dziesięć lat nadal będzie miała chęć posiadania telewizji – kablowej lub satelitarnej. Zdecydowanie nie zamierza tego robić tylko 3 proc. respondentów. Tak więc – płatne usługi telewizyjne pozostaną atrakcyjne. Jednak w zapewne innej formie. Będzie ona bardziej skondensowana. Skupi się na rzeczywistych oczekiwaniach odbiorcy.

Dziś telewizja kablowa w obecnej formie to domena głównie pokolenia +55 lat. Prawie 80 proc. osób w tym wieku wskazało, że bezwzględnie chce mieć nadal płatną telewizję. Jednocześnie jest ona dla nich ważniejsza niż internet. Jeśli jednak spojrzeć na grupę w wieku 25-39 lat, ona już oczekuje możliwości samodzielnego doboru kanałów. Kluczowe są tu programy dziecięce. Dostęp do standardowych schodzi na drugi plan, bo to pokolenie – wg badań PwC – seriale i filmy ogląda częściej przez internet niż w TV.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.