Niespodzianka! To nie Warszawa ma obecnie najszybszy miejski internet

W pierwszym kwartale 2025 roku to nie Warszawa ani Kraków, lecz niewielkie Świętochłowice mogły pochwalić się najszybszym internetem domowym w Polsce – wynika z danych platformy SpeedTest.pl. Przeciętna prędkość pobierania w tym śląskim mieście wyniosła 278 Mb/s, co wyprzedziło nie tylko duże aglomeracje, ale także szereg średnich i mniejszych miejscowości.

To tylko jeden z ciekawych wniosków z najnowszego raportu pokazującego zasięg i jakość internetu w czterech kategoriach: domowym, FTTH, mobilnym i 5G.

Największym zaskoczeniem w zestawieniu internetu stacjonarnego okazały się miasta, które zwykle nie pojawiają się w tego typu rankingach. Świętochłowice wyprzedziły m.in. Nowogard (256 Mb/s), Police (255 Mb/s) oraz Warszawę (248 Mb/s). Z danych SpeedTest.pl wynika, że to właśnie Vectra – jeden z głównych dostawców w Świętochłowicach – odpowiada za najlepsze prędkości w regionie (do 398 Mb/s). W czołówce znaleźli się także operatorzy tacy jak Orange, Netia czy Play, którzy odpowiadają za najszybsze łącza w swoich lokalizacjach. Interesujące jest także to, że prędkości te nie dotyczą wyłącznie centrum miast – wiele z testów wykonano w dzielnicach peryferyjnych, co może świadczyć o rosnącym zasięgu nowoczesnej infrastruktury poza centrami.

Wielkopolska szybka dzięki sieci INEA

W kategorii uploadów najlepiej wypadły miasta w Wielkopolsce, gdzie znaczenie ma obecność operatora Inea. Śrem, Skórzewo i Poznań uzyskały wyniki powyżej 130 Mb/s w wysyłaniu danych, co wpisuje się w szerszy trend rosnącej popularności symetrycznych łączy światłowodowych. Dla porównania – najsłabsze uploady odnotowano w Białogardzie (19 Mb/s), Karpaczu (26 Mb/s) i Wieluniu (31 Mb/s). To spora różnica, która może wpływać na komfort korzystania z usług takich jak wideokonferencje, backupy do chmury czy gry online.

Zgoła odmienne dane pochodzą z miast turystycznych. Karpacz, Białka Tatrzańska i Krynica-Zdrój znalazły się na końcu zestawienia z prędkościami poniżej 65 Mb/s. Wpływ na to ma prawdopodobnie sezonowe obciążenie sieci, duża liczba turystów w okresie ferii zimowych oraz ograniczone inwestycje w górskich regionach. Trzeba jednak zauważyć, że nawet tam sytuacja się poprawia – w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej, średnie prędkości wzrosły o kilkanaście procent.

Światłowód 1 Gb/s? Wolimy 600 Mb/s

W kategorii światłowodu FTTH różnica między liderami a resztą stawki była stosunkowo niewielka. Gdynia (358 Mb/s), Katowice (355 Mb/s) i Szczecin (349 Mb/s) zajęły trzy pierwsze miejsca. Różnica między Gdynią a dziesiątym Chorzowem (334 Mb/s) wynosi zaledwie 7%. Są to miasta z wysokim nasyceniem taryf premium, gdzie światłowód jest powszechny i aktywnie wykorzystywany. Co ciekawe, w wielu lokalizacjach użytkownicy nie korzystają z maksymalnych dostępnych prędkości – średnie wartości sugerują, że mimo dostępności pakietów 1 Gb/s, większość klientów wybiera opcje 300–600 Mb/s.

Na końcu stawki FTTH znalazły się m.in. Zakopane, Tarnobrzeg i Jaworzno – miasta, gdzie prędkości spadają poniżej 200 Mb/s. Wpływ na to ma zarówno mniejsza konkurencja operatorów, jak i niższe nasycenie ofertami światłowodowymi. Wciąż jednak średnie rzędu 170–190 Mb/s nie są złe i w zupełności wystarczają na potrzeby domowego streamingu, pracy zdalnej czy grania online.

Grudziądz ma szybszy internet niż stolica

Z kolei najszybszy internet mobilny w Polsce w pierwszym kwartale 2025 roku zanotowano w Grudziądzu (184 Mb/s), wyprzedzając Warszawę (177 Mb/s) oraz Katowice (174 Mb/s). W aż 9 z 10 miast TOP10 najszybszy internet mobilny dostarczał T-Mobile, co potwierdza dominację tego operatora w segmencie LTE/5G. Jedynie w Tarnowie liderem był Orange. Różnica między miastami pierwszej ligi a tymi z dołu rankingu, jak Leszno (82 Mb/s) czy Konin (93 Mb/s), pokazuje ogromne zróżnicowanie infrastruktury mobilnej. Sytuacja ta powoli się jednak wyrównuje – operatorzy inwestują w nowe nadajniki, wykorzystują pasma 2100 MHz i 700 MHz oraz coraz częściej wdrażają dynamiczne zarządzanie ruchem w sieci.

5G? Tu bez zmian. Najszybsze łącze 5G ponownie w Katowicach (336 Mb/s), przed Łodzią i Warszawą. T-Mobile dostarczył najszybsze połączenia w 8 z 10 miast, a w Częstochowie odnotowano rekord kwartału – średnio 501 Mb/s. Osiągi te są coraz bliższe teoretycznym możliwościom 5G w standardzie non-standalone, co świadczy o coraz lepszej konfiguracji sieci i optymalizacji infrastruktury po stronie operatorów.

Trend jest wyraźny: internet w Polsce przyspiesza, ale dysproporcje między regionami wciąż są widoczne. Duże miasta i mniejsze, lecz dobrze obsłużone przez kilku operatorów, wypadają bardzo dobrze. Regiony turystyczne, górskie i mniej zaludnione nadal pozostają z tyłu. Z drugiej strony coraz lepsze wyniki świadczą o tym, że inwestycje w sieci dostępowe zaczynają przynosić wymierne efekty, a konkurencja między operatorami korzystnie wpływa na jakość usług.

Warto obserwować kolejne kwartały – szczególnie rozwój FTTH w mniejszych miastach oraz upowszechnienie 5G w regionach poza metropoliami. To tam będzie toczyć się walka o klienta w 2025 i 2026 roku.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.