Telewizor jak lustro? Oto wyjątkowe rozwiązanie, które odmieni wnętrze

Jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu telewizor był nie tylko dumą, ale też ozdobą każdego domu. Z czasem jednak nasze podejście do aranżacji wnętrz uległo zmianie. Dzisiaj telewizor przestaje być elementem ozdobnym, a wszelkie sprzęty elektroniczne staramy się raczej ukryć. 

Producenci telewizorów po raz kolejny wychodzą naprzeciw naszym oczekiwaniom. Wprowadzają nowe funkcje TV i coraz częściej pojawiają się ciekawe oferty, jak na przykład telewizor, który – w czasie, gdy nie jest używany – może przypominać dzieło sztuki w minimalistycznej ramce. Jednym z ciekawszych rozwiązań jest telewizor, który wygląda jak… lustro! 

Telewizor w lustrze – jak działa technologia mirror?

Żyjemy w czasach, kiedy technologia rozwija się tak szybko, jak nigdy dotąd. Nieustannie pojawiają się rozwiązania, które jeszcze niedawno mogliśmy obserwować wyłącznie w filmach science fiction, i to tylko amerykańskich. Dzisiaj technologie wkraczają do naszych domów śmiałym krokiem, onieśmielając nas, a jednocześnie zaskakując i – co tu dużo mówić – rozpieszczając. 

Jedną z najciekawszych technologii ostatnich miesięcy są telewizory ukryte w lustrze. Co istotne, nie ma tutaj jednego uniwersalnego rozwiązania. Producenci stosują swoje własne, autorskie technologie – co przekłada się także na cenę takich urządzeń. I choć żaden z producentów nie chce dzielić się szczegółami, wiemy już co nieco na temat technologii, jaka została tutaj wykorzystana. 

Otóż najczęściej efekt lustra powstaje poprzez naniesienie powłoki wysokorefleksyjnej na transparentną płytę szkła. Odbywa się to w procesie pirolizy, czyli suchej destylacji. Pod tą powierzchnią umieszczony jest tradycyjny wyświetlacz LED. Dzięki temu po włączeniu widzimy ekran telewizora, po wyłączeniu zaś – efektowne, kryształowe lustro. 

W jakich wnętrzach sprawdzi się TV w lustrze?

Wydawać by się mogło, że telewizor w lustrze może stać się ozdobą przede wszystkim naszych salonów. Wiele osób decyduje się jednak na umieszczenie takiego urządzenia na przykład w łazience. Wyobraź sobie – w czasie golenia czy robienia makijażu korzystasz z lustra, a gdy chcesz zrelaksować się w wannie, lustro zmienia się w telewizor – a Ty wygodnie oglądasz kolejny odcinek ulubionego serialu. 

Oczywiście telewizor w lustrze to rozwiązanie przeznaczone głównie dla fanów technologii i designu. Prawdopodobnie jednak z czasem będzie ono pojawiało się także w hotelach, w restauracjach, a coraz częściej również w naszych domach. Z pewnością bowiem to rozwiązanie przypadnie wielu osobom do gustu – a z czasem ceny takiego telewizora również będą spadać. 

32 cale to prawie 20 tys. zł

Telewizor w lustrze to pewna ciekawostka, która z jednej strony kusi, a z drugiej – nieco odstrasza wysoką ceną. Za taki telewizor średniej wielkości, bo 32 cali, zapłacić trzeba niemal 20 tysięcy zł. Z pewnością jednak za kilka lat rozwiązanie to stanie się bardziej popularne. Kto wie, może multimedialne lustra już niebawem będą powszechne w naszych domach – w salonach lub łazienkach? 

Paulina Majer

Felietonistka serwisu PanWybierak aktywnie poszukująca odpowiedzi na to, „co”, „gdzie”, „jak” i „kiedy”. Pasjonatka technologii w każdym, najbardziej nietypowym wymiarze. Nieustannie zastanawia się nad tym, jakie nowe rozwiązania przyniesie przyszłość. Prywatnie: aktywna podróżniczka.