Ależ to niezwykłe! Google pokazuje przez internet, jak zmienia się ziemia

Można oczywiście drżeć o losy ziemi w kontekście przyszłości, można irytować się tym jak ją – na własne życzenie – niszczymy. Nie sposób jednak nie być pod wrażeniem pokazania tego, jak po prostu zmienia się nasza planeta. Google – wykorzystując usługę Earth – pokazuje nie tylko jak podróżować wirtualnie i przez internet po nieznanych lądach. Teraz wprowadza nową funkcję. To pokaz tego, jak czas zmienia dane tereny. 

Google Earth działa od 20 lat. Dotychczas miał raczej ograniczone fuinkcje, choć te stopniowo poszerzały się i sprawiły, że dziś nawigację trudno wyobrazić sobie bez możliwości tego oprogramowania. Niewątpliwie jest więc Google Maps nadzwyczaj funkcjonalne. Teraz jednak okazuje się również bardzo wciągające, intrygujące, przyciągające wzrok. 

Timelapse – wielka aktualizacja Google Earth

Google uruchamiając Timelapse wprowadza największą aktualizację od czterech lat. Przez internet można zobaczyć konkretne miejsca w ujęciu czasowym. Firma bazuje tu na zarówno własnych archiwach jak i milionach zdjęć satelitarnych, które pochodzą nawet z – wielkie wyrazy uznania – wczesnych lat 80. W ten sposób można zobaczyć jak na etapie kilku dekad zmieniają się np. tereny podatne na wysuszanie. 

Jak sprawdzić teren w Timelapse Google Earth

Nie jest to skomplikowane. Wystarczy wejście na g.co/Timelapse, a następnie w pasku wyszukiwania wpisać konkretną lokalizację. Timelapse jest osiągalny również w poziomu wyszukiwarki Google Earth. Warto jednak przede wszystkim skorzystać z wariantów przygotowanych przez specjalistów koncernu – można w tej sposób prześledzić np. jak szybko postępująca urbanizacja konkretnych terenów na świecie. 

W założeniach Google mechanizm ten ma służyć głównie do budowy świadomości ekologicznej – m.in. tego, jak dochodzi do redukcji powierzchni lasów.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.