Oto internet przyszłości. Będzie ekologiczny i bez emisji CO2

Gdy Europa analizuje postępy rozwoju internetu 5G, w Afryce dobrodziejstwem byłby często najsłabszy LTE z satelity, Chiny wdrażają 6G i budują rozwiązania, które będą w pełni ekologiczne. Nowy trend internetu to sieć, która nie będzie zużywała takich pokładów energetycznych, jak obecnie. 

A one są potężne. Jak wynika z analiz chińskiego Państwowego Instytutu Badań nad Energią Sieciową, zużycie energii elektrycznej przez centra danych w tym kraju – tylko centra danych! – sięga ok. 200 mld kWh. Odpowiada to niespełna 3 proc. krajowego zużycia energii elektrycznej. Według prognoz, w ciągu dekady zużycie to zwiększy się do 400 kWh, co z kolei przełoży się na niemal 4 proc. Wartości te są ogromne. Co ważne – podobne trendy są na całym świecie. Internet sprawił, że zużycie prądu rośnie lawinowo, a to bezpośrednio przekłada się na ekologię. Chińscy naukowcy zwracają uwagę, że przy tym tempie wzrostu, zużycie energetyczne wynikające z internetu w ciągu ośmiu lat stanie się głównym źródłem na świecie. Innymi słowy: nic nie będzie planety pod kątem energożerności wykańczało planety tak, jak wszechobecny internet. 

Redukcja dwutlenku węgla a internet

Stąd prace nad tym, by zbudować jak najbardziej ekologiczną infrastrukturę internetową. Zaangażowały się w to chińskie flagowe marki – Tencent i Huawei. 

Ta druga proponuje m.in. wprowadzenie rozwiązań sieci zeroemisyjnej. Tego rodzaju minimalizacja objęłaby serwerownie, centra danych, stacje bazowe. Według danych inżynierów Huawei, ekologiczny internet już teraz pozwoliłby zredukować zużycie prądu o ok. 17 proc. 

Z kolei Tencent wprowadzić chce systemy zasilania, ogrzewania i chłodzenia centrów internetowych tak, by całe zasilanie sieci opierało się w praktyce na czystej energii pozyskiwanej poprzez dachowe systemy fotowoltaiczne. Firma obliczyła już, że chiński ekologiczny internet pozwoli zaoszczędzić w skali roku ok. 3,5 t węgla i zmniejszyły emisję dwutlenku węgla o 23 t rocznie. Odpowiada to… nasadzeniu 36 tys. drzew rocznie. 

W te założenia wpisują się inteligentne systemy eko-internetu od Huawei. Koncern chciałby stworzyć generatory sieci, które zasilane byłyby nie prądem, ale właśnie poprzez solary. Te podążałyby za światłem słonecznym napędzając inteligentne stacje zasilające serwery. I choć brzmi to niczym wizja świata z naprawdę odległej przyszłości, trudno jej nie polubić. Szczególnie wtedy, gdy Huawei przytacza cyfry. Tylko wdrożenie efektywnego zużycia energii elektrycznej pozwoliłoby wygenerować ok. 325 mld kWh zielonej energii i zaoszczędziłoby wartość ok. 10 mld. W ten sposób równoznaczne jest to z zasadzeniem… 220 mln drzew. 

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.