Ile RAM-u potrzebuje smartfon z internetem?

RAM w smartfonie jest kluczowy dla płynnego działania telefonu. Tak jak rosną nasze potrzeby względem telefonów, tak też niezbędne są coraz większe pokłady pamięci wewnętrznej. Ile RAM-u potrzebuje smartfon jeśli przyjąć za kryteria standardowe potrzeby w roku 2021?

Im więcej RAM, tym lepiej – to oczywiste. Tylko za tym dość ogólnym stwierdzeniem muszą iść konkretne dane. Jaki RAM (Random Acces Memory) można obecnie uznać za poziom, który w pełni wystarczy do zaawansowanych aktywności na telefonie? 

By to zrozumieć trzeba najpierw wiedzieć, do czego właściwie jest RAM w smartfonie. To nic innego jak swoisty zapas pamięci zapewniający szybki dostęp do konkretnych danych i ich odczytu. Nie wchodząc więc w szczegóły, duży RAM sprawi, że:

• smartfon będzie mógł pomieścić więcej danych
• dostęp do informacji będzie łatwiejszy
• wywoływanie komend i realizacja zadań będzie zdecydowanie łatwiejsza. 

Pamięć RAM jest więc miejscem, w którym telefon przechowuje pakiet informacji, gdy ich nie używa, ale istnieje możliwość, że zrobi to w najbliższym czasie. To korzystne, ponieważ pamięć RAM jest zdecydowanie szybsza względem standardowej pamięci wewnętrznej znajdującej się w urządzeniu. 

Można to porównać do sytuacji, w której ktoś na smartfonie jest w trakcie obróbki zdjęć. W tym czasie dostaje telefon, który musi odebrać. Automat zapamięta aktualny stan obróbki, umożliwi rozmowę przez smartfon a następnie przywróci na ekranie dotychczasowy stan zmienianego zdjęcia. Nie ma więc wątpliwości – im większa pamięć RAM, tym lepiej. Czy jednak oznacza to, że smartfony mające np. 4 GB pamięci RAM są z góry skazane na niebyt?

4 GB czy 8 GB – taniej czy drożej?

Można oczywiście sięgnąć po smartfon zapewniający zdecydowanie większy RAM, ale idzie za tym spory wydatek. Tymczasem w wielu przypadkach okazuje się, że 4 GB pamięci RAM w pełni wystarczy do tego, by zapewnić płynne działanie smartfona – oczywiście, jeśli nie jest on wykorzystywany do wyjątkowo zaawansowanych zadań. 

Jak pokazują branżowe testy, trzeba wyjątkowo dużej ilości uruchomionych równocześnie zadań na smartfonie, aby poziom 4 GB zaczął być realnym problemem. Może więc zamiast sięgać po nowszy, droższy model z większym pakietem pamięci warto np. zadbać o to, by nie utrzymywać otwartych kilkunastu kart jednocześnie? To dość powszechny błąd – zamiast redukować liczbę zadań utrzymywanych w tle na telefonie, dokładamy mu regularnie zadań, by później ze zdziwieniem odnotować, że telefon działa nieprawidłowo: zwalnia i sprawia wrażenie wiecznie opóźnionego. 

Na RAM trzeba patrzeć więc jako na część składową szerszej układanki smartfona. Na jego działanie, żywotność i wydajność mają wpływ również:

• stan baterii
• jakość procesora
• stan aktualizacji producenta. 

W praktyce okazuje się, że 4 GB to pułap, który w pełni powinien wystarczyć do typowych działań w sieci. 

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.