Prawie 2 mln zł kary RODO dla Virgin Mobile. Alert dla innych operatorów?

Urząd Ochrony Danych Osobowych uznał, że przeprowadzone przez tę instytucję badanie nie pozostawiło złudzeń, iż Virgin Mobile Polska złamała prawo w zakresie przepisów RODO. Chodzi o zasadę poufności danych. Kara to 1,9 mln zł. Dla operatorów zapewniających oferty internetu czy telefonii to wyraźny sygnał. Wykorzystują ogromne bazy danych klientów i muszą mieć świadomość, że kary ze strony UODO są bardzo wysokie. 

UODO wziął pod lupę Virgin Mobile po tym, gdy doszło do kontrowersji w kontekście zabezpieczeń operatora. Urząd otrzymał informacje, że firma nie prowadzi regularnych sprawdzianów, które zweryfikowałby skuteczność zabezpieczeń działających podczas przekazywania danych na poziomie aplikacji. Chodziło o osoby, które zamawiając usługi mobilne zdecydowały się na prepaid. W ten sposób miało – według UODO – dojść do wycieku danych w Virgin Mobile przez nieuprawnioną do tego osobę. Podawano wtedy, że w ten sposób wyciekły dane ponad 12 proc. klientów Virgin Mobile Polska. 

UODO uznał, że wdrożenia ochronne stosowane przez operatora nie spełniały oczekiwań w kontekście wymaganych parametrów. Uznał też, że taka polityka stanowiła naruszenie – rażące – ze strony operatora. Efekt to kara w wysokości 1,9 mln zł. 

Dostawcy telefonii i internetu a RODO

Historia Virgin Mobile potwierdza obawy, jakie operatorzy sieci komórkowych i dostawcy internetu przedstawiali wtedy, gdy rozpoczęła się ochrona danych osobowych oparta na RODO. Wskazywali wtedy, że istnieje problem z interpretacją zmian w kontekście prawa telekomunikacyjnego. Dotyczyło to np. tego, jakie dane można uznać za tajemnicę telekomunikacyjną. Niejasne stały się również przepisy dotyczące samego przetwarzania. 

Problemy dostawców internetu

Historia Virgin Mobile nie jest jedynym przypadkiem, gdy firmy zapewniające internet czy usługi telekomunikacyjne mają problem z przetwarzaniem danych lub ich wyciekiem. W 2018 r. głośno było o podobnym problemie w przypadku firmy Aero2. To operator komórkowy kontrolowany przez Polkomtel i wchodzący w skład grupy Cyfrowy Polsat. 

Nie brak jednak i fałszywych alarmów. Tak było we wrześniu 2020 r. Wtedy głośno zrobiło się o potencjalnych problemach innych operatorów internetu. Tym razem do wycieku miało dojść w przypadku Orange i nju mobile. Tak można było wywnioskować z wpisów tych marek w mediach społecznościowych. W praktyce rzecznik Orange Polska Wojtek Jabczyński wyjaśniał, że…

Nie było żadnego nieuprawnionego dostępu do danych klientów, które są bezpieczne. Komentarze Orange i nju mobile zostały umieszczone przez niefrasobliwość naszego pracownika. Przepraszamy.

Piotr Romanowski

Miłośnik wszystkiego, co związane z nowymi technologiami. Kiedyś konsultant w branży telko; dziś działający głównie w sferze oprogramowania, a przy okazji niezmiennie zafascynowany wszystkim, co dotyczy technologii mobilnych oraz znaczenia internetu w codzienności.